Film nakręcony dla debili. Po 20 minutach zaczyna się absurd na absurdzie. Litości!!
Adeeek, nie wnikam w jakim kinie gustujesz ale ten film to nieporozumienie. Kino dobre dla 14 latków bez szkoły, którym cieknie jak w 1 minucie ktoś ginie.
Nie ma tam logiki, później dziwią się dlaczego nasze dzieci są tak zacofane, jak na takich gniotach rosną.

Nic dziwnego że zbiera tak słabe noty. Dla kogo jest to kino?

Chodzi o to, że podchodzę do takich filmów z dystansem... wiedziałem że będą w tym filmie absurdy itd., jak ktoś chce obejrzeć rozwałkę to nie nastawia się na logiczny, ambitny film. Mamy dzisiaj przecież filmy kultowe, te z lat 80 i 90 które czasem były przesycone absurdem, ale reprezentowały pewien określony gatunek kina. A problem zacofanych dzieciaków to szersze zagadnienie, w którym nielogiczne filmy akcji odgrywają znacznie mniejszą rolę niż np. system nauczania :)

Janek, dzięki filmowi jaki oglądał z tata dowiedział się że najważniejsze jest jednostka a nie naród. Gdzie prezydent wspaniałej Hameryki wstawi się za jednostką jeśli będą chcieli od niej wydobyć kod dostępu. Należy dodać również to że praca w SS pozwoli na dostęp do ich systemów dożywotnio - nie zmieniają haseł ani nie zabierają uprawnień.

Wiadomo czego się trzeba było spodziewać. Ale żeby to obejrzeć trzeba totalnie wyłączyć mózg, logikę, zdrowy rozsądek, i wszelkie aspekty zdrowego na umyśle człowieka z inteligencją większą niż styropian i wtedy da się to jakoś przełknąć. Film jest niestety tylko mierną imitacją DH. Ma też swoje plusy, jest brutalny i dość krwawy co jak na tego typu produkcje, gdzie trup ścieli się gęsto ale krwi nie ma w ogóle jest dość pozytywnym zaskoczeniem. Ogólnie to z braku czegoś lepszego można się złamać i bezproduktywnie stracić te 2 h z życia.