Czy Banningowi chciałoby się kiwnąć palcem żeby go uratować?
Noo, właściwie to jest taki film ,,Świat w płomieniach". I tam koleś ratuje czarnego prezydenta.
nie, bo wie że by nie pęknął :> jamie fox był jednak twardszy (choć niedorzeczny poglądowo)
Dobre pytanie. Będę na tyle poprawny politycznie na ile można - moja odpowiedź to nie wiem. Kwestia tego kim byłby ów prezydent - jeżeli rolę Obamy odegrałbym Chris Tucker, to użyłbym US NAVY, ARMY i AIR FORCE. W ostateczności do akcji skierowałbym John'a Rambo. Mike Tysona i Ophrę Whinfrey. Przywróciłbym też do służby brudnego Harrego.