wykonanie poprawne, fabula dno. Powinni to nazwac szklana pulapka 8 albo 10 ale niestety Willis jest za stary na taka role. Glupota scenariusz az powala a najbardziej rozbawil mnie fakt, ze Butler rozwala caly desand osobiscie i ratuje zycie ....jak wychodzilo z obliczen symulacji w pentagonie, okolo 37 mln ludzi, niemal jakby uratowal wszystkich polskich obywateli. No a juz kolejny motyw koreanskiej inwazji...lo jejku, robi sie to nudne. Pewnie najwiecej uciechy maja z tego filmu sami koreanczycy, ktorzy widzac te 'propagandowe imperalistyczne filmowe scierwa', zdaja sobie sprawe, jak bardzo sa popularni i jak bardzo swiat dostrzega ich potege....Kiedy Korea przestanie funkcjonowac, co wtedy bedzie tematem zastepczym? Chyba Iran albo Bialorus
Mnie się podobał,Olimp w ogniu bardzo nawiązuje do kina lat 90-tych, filmów takich jak Szklana Pułapka, Liberator czy Air Force One. A niedoróbki w scenariuszu, bohaterszczyzna czy tez propaganda amerykańska w stylu, jesteśmy silni zwarci, gotowi i nikt nas nie pokona, to można przełknąć. Ja osobiście dałem temu filmowi 8.
Wykonanie poprawne wynika z faktu że aktorzy zatrudnieni znają dobrze swoje rzemiosło - Basset, Freeman i Butler zagrali dobrze toteż film dzięki temu nie był całkowitą stratą czasu ... hojne 5/10
ja nie rozumiem czemu Ciebie to zdziwiło. amerykański film akcji, gerard butler w roli głównej - przecież wiadomo było przed zakupem biletu nawet, że właśnie tak będzie - on dokładnie SAM rozwali wszystkich tych złych w asyście dymu, wybuchów, czego tam chcesz :)
Jeśli chcesz zobaczyć film z oryginalną fabułą NIE do kina natomiast jeśli chcesz zobaczyć dużo wybuchów, strzelanin czy walki to jak najbardziej polecam. Jest to film który nawiązuje do fabuły filmów z USA z lat 80 czy 90-tych czyli takiej fabuły z której nie można się spodziewać czegoś nowego, nadzwyczajnego. W filmie było wiele naiwnych momentów które tylko powodowały uśmiech na mojej twarzy ale ja idąc do kina spodziewałem się tego. Tak więc czytelniku jeśli chcesz obejrzeć prosty nie wymagający film sensacyjny w których dużo się dzieje to jak najbardziej POLECAM. Przynajmniej ja się nie zawiodłem ponieważ spodziewałem się takie filmu. Ode mnie ocena to mocna 6 na 10 :)
Film sztampowy do granic możliwości. Głupota postaci mających odgrywać tło, aż kuje w oczy. Specjalnie wyszkolone jednostki padają jak muchy od grupy zamachowców, wybiegają grupkami pod linie strzału działek czy innych broni palnych, a żeby tylko paść na glebę w monumentalnych brzmieniach soundtracka.Genialny główny bohater, jak widać czerstwe teksty i zdolności samego rambo są nadal w modzie. Komu się chce po raz enty kręcić film o gościu, który w pojedynkę rozbraja całą szajkę złoczyńców(będących zagrożeniem dla całego kraju). Do tego scena finałowa, odliczanie do wybuchu...serio? Jedyne co w tym filmie jest znośnego to oprawa wizualna, która jeszcze sprawia, że całość można obejrzeć i Freeman.
3/10