PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10009959}
5,2 8
ocen
5,2 10 1 8

One Night Off
powrót do forum filmu One Night Off

Rodzi się dziecko i teraz trzeba być odpowiedzialnym - ale no, mały nie chce spać, jest późno, chata pusta, a znajomy zaprasza na ostrymi koncert jakiejś kapeli, którą bohater lubi... Więc idzie, z przyczepionym dzieckiem do klatki piersiowej, nie mogąc pożegnać się z poprzednim życiem, po drodze udowadniając, co jest jednak dla niego najważniejsze. W pogoń za nim rusza siostra żony - przekonana, że nasz bohater da dupy.

Od tego momentu zaczyna się zwariowana komedia pełna niezwykłych przygód i bohaterów, których lubimy. Każda kolejna sytuacja zmienia zasady gry, podbija dramaturgię i skomplikowanie życiowe bohaterów, wszystko jest budowane na poprzednich ekscesach protagonistów. Twórcy mają dużo niespodzianek w rękawie, cały czas trzymając opowieść świeżą i niezwykłą. Będzie koncert, policja, walka z bezdomnym wariatem, kradzież w sklepie oraz wieeelki basen sangri. To fabuła sprzed dwóch dekad, jakie wtedy widzieliśmy w kinie amerykańskim - głupie, ale z sercem. Brak obrzydliwego humoru, brak cringe'u, brak Adama Sandlera - cała reszta się zgadza. Takie kino naprawdę lubię - nawet pomijając fakt, że akcja trwa jedną noc i zawiera scenę, gdy bohaterowie siedzą na krawężniku w środku nocy, kontemplując życie.

W zasadzie jedynym problemem jest początek, gdy siostra żony znęca się nad bohaterem po urodzinach dziecka. Jest tu obecna zarówno przemoc psychiczna, jak i fizyczna, ale jak o tym myślę z perspektywy czasu - nie ma w tej scenie nic z rywalizacji płci. Jedna osoba kpi i wykręca nadgarstki, druga nic z tym nie robi. Jakby odwrócić płcie, wydźwięk byłby inny, ale nie aż tak. Ponad to przesłanie jest oczywiste - mamy potępiać takie zachowanie i liczyć, że taka agresywna osoba skończy źle na koniec filmu. I faktycznie kończy, co wywołuje radość. Potem postać siostry jest rozwijana - spotkała ją krzywda i ma teraz uraz, który wpływa na jej postrzeganie rzeczywistości. Wymagana od nas jest empatia wobec niej, tylko pytanie, czy dobrze jest oczekiwać czegoś takiego wobec okropnej osoby? Już nie mówiąc o tym, że spora część jej historii sprowadza się do słów "baba bez bolca dostaje..."

Cała reszta seansu to sprawnie zrealizowana komedia chaosu. Kurde, uwielbiam. Szczególnie agresywnie wyglądających harleyowców, co okażą się świetnymi ojcami. Polecam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones