Zaraz sie przekonam o prawdziwości Twojej wypowiedzi. Zabieram się właśnie za sesje, emocje niesamowite, myśle, że spełni jednak moje oczekiwania.

zgadzam sie, kompletne rozczarowanie, jesli chodzi o sceny walki. Dużo mu brakuje do pierwszej czesci...nie mówiąc juz o Tom Yum Goong

Jednak filmu nie oglądłem. Ale dzieki tym opinim, nic mnie do niego nie przekonuje. Temat obserwowany, czekamy na dalsze wypowiedzi :).

Zgadzam się, niestety. Ni warto tracić czasu...

To moze jednak niech inni osadza czy warto. Tobie sie nie podobalo, nie oznacza, ze mozna innym odradzac.

Film jest dobry i nic więcej. Gorszy od jedynki moim zdaniem. Było kilka ciekawych scen, najbardziej podobała mi się końcówka filmu. Ogólnie oceniam go na 7/10.

Zgadzam się, w porównaniu z poprzednią częścią, ten film wypada słabo i to zarówno od strony walk, jak i całej reszty :)
Zgodzę się także z opinią Mojego kumpla, że bez napisów film jest ciekawszy :D ;D można Sobie wymyślić dialogi samemu i jest o wiele zabawniej ;D


Pozdrawiam!
F51

Też się zgadzam. Film nie warty uwagi, wyłączyłem po 37 minutach, bo już mi się nudził ten film. Ogólnie moim zdaniem nie ten klimat.

Fajnie sie pisze i narzeka jak sie ogląda za darmo z cudzymi napisami. Jakby przyszło płacić jak za nowość 70zł lub iść do kina oglądałoby się całe bo żal byłoby pieniedzy.

29 min i wlazłem na film web zobaczyć czy tylko mi się wydaje że już nie dam dalej rady, jak widże to prawda jednak dłużej nie wytrzymam

bo wy nie rozumiecie że ten film ma baśniowy motyw... . Wy tylko aby się trzaskali po mordach . Wole aby walki były słabsze ale żeby się dusza cieszyła na widok kulturowych zwyczajów i tym z jakim rozmachem ukazana jest siła broni białej w rękach prawdziwych zabójców.. Epicki film dawno tak dobrze się nie bawiłem kolorystyka i sceny filmu bardzo pobudzają wyobraznie wkoncu jakas alternatywa na amerykanskie gnioty początek nudny bo co bo sie nie lali jak trzeba? bo ukazana jest jakaś historia.. żal mi was wybierzcie sie na muay thai i nakręcie 90 minut czystej nawalanki jak nie pasuje może ktoś to obejrzy

chlopie jka chcesz sobie basnie oglondac to zapodaj HERO ,PRZYCZAJONY TYGRYS UKRYTY SMOK CZY KRAINA LATAJACYCH NOZY !!! seria z TONYM YAA miala byc tylko klepaniem po mordach inne filmy praktycznie fabuly nie mialy i co niby teraz ma byc inaczej ? :P

Jak potrzebujesz klepania po mordzie to idź pod blok i tam sie pobaw z innymi podobnymi intelektualistami. Ten film jest naprawdę dobry. przyjemna muzyczka, mało błędów z montażem, raczej baśniowa fabuła. Kilka scen walki realistycznych kilka bajkowych, ale ogólnie kilka motywów bardzo dobrych, jak choćby motyw ze słoniem. Zdecydowanie polecam każdemu, który lubi SZTUKI walki. Ujęte zostały niemal wszystkie style walki, ogromna ilość różnej broni białej i nie tylko, a także kilka aspektów kulturowych. Nawet znalazły się elementy parteru (vide balacha, gilotyna w czasie testu walki) co jest dodatkowym plusem. Jedynie raziły mnie kobieta w jaskini i później kobieta kruk. Te niestety były zbytnio przerysowane...

Reasumując polecam obejrzenie filmu w całości, a nie sugerowanie się opiniami innych.

A ja się wyłamię: film warto obejrzeć.
Fakt, w zupełnie innym klimacie niż jedynka i momentami przynudza, ale fabułę da się łyknąć, a walki (szczególnie w końcówce) też są całkiem niezłe.

Ale nikogo nie chcę namawiać, jak macie inne zaebyście interesujące rzeczy, które pociągniecie dłużej niż 29, czy 37 minut, to nie oglądajcie.

nie obejrzałem 35 min wysiadłem ale........... ogólnie mnie na walkach nie zalezało wręcz za duzo ich było póki co, straszna nuda, musze się zgodzić ze czuć jakiś klimat, mimo że wyłączyłem, rzeczywiście ładne zdjęcia muzyka tez się wydawała całkiem całkiem, byc może inne oczekiwania po ong bak, mnie film się wydawał za dziecinny czy coś tego typu uczucie sam nie wiem do końca za kolorowy jakiś :)

Nie patrząc na ten film z perspektywy jedynki (bo już nawet jej nie pamiętam i poza tym jedynka i dwójka nie mają ze sobą nic wspólnego - tak mi się przynajmniej wydaje) zarówno fabuła jak i sceny walki są po prostu przeciętne, nic nadzwyczajnego. Ale muszę przyznać, że mimo tego, że sceny walki są, powiedzmy tandetne to jednak miłe dla oka :) I jeżeli ktoś zastanawia się czy oglądnąć ten film to niech się lepiej niczego wielkiego nie spodziewa, po prostu niech sobie obejrzy go dla zabicia czasu jeżeli nie ma niczego innego w zanadrzu.

Aha zapomniałabym, jedna rzecz mi się nawet podobała, a mianowicie scena tańca tej dziewczyny przed królem - jak to ktoś wcześniej określił film w pewnym sensie jest taki bajkowy czy baśniowy a ta właśnie scena jakoś mnie o tym przekonuje :) I nawet zaczynam zdawać sobie sprawe z tego dlaczego film wydaje mi się być tandetny a mianowicie właśnie przez tą kobietę wydającą zwierzęce odgłosy, gdyby nie to to filmik bardziej by mi się podobał. Co dziwne im dłużej mysle o tym filmie tym bardziej zaczyna mi się podobać.
Hmmm zanim coś następnym razem napisze będe musiała dłużej pomyśleć...