"Podczas premiery, Tony Jaa mówił więcej o trójce. Obiecał, że będzie trzy razy tyle niesamowitej akcji co w dwóch poprzednich filmach. Wystąpi tam razem z drugim gwiazdorem z Tajlandii, Danem Chupongiem. Panowie uczyli się od tego samego mistrza, więc mając obu w filmie, możemy liczyć na wspaniałą akcję.

Według Tony’ego w Ong Bak 3 nogi i ręce Tiena (postać grana przez Jaa) będą strasznie poranione i uszkodzone. W konsekwencji będzie walczyć tak jakby nie miał kości. Panna (choreograf i mistrz wyżej wymienionych gwiazd) razem z Tonym chcą wymyślić nowy, oryginalny styl walk w stanie, gdy nie ma się kości.

Brzmi to może komicznie, ale biorąc pod uwagę, jacy ludzie to robią, będzie to wrażenie niezapomniane"

http://wiadomosci.fdb.pl/6628-ong-bak-3

Jedynka była super bo czegoś takiego dawno nie było w kinie, obrońca też był dobry znakomita choreografia walk, fabuła była prosta jak budowa cepa chodziło tylko o pokazanie znakomitych walk. 2 poszła w innym kierunku, Tony chciał lepszą fabułę bardzie urozmaicone walki co według mnie się mu udało.
Tylko zakończeni mnie kompletnie zaskoczyło, ciekawie czy Teen zginął czy przyszli mu na pomoc piraci, na końcówce z nim nie walczyli. Nic tylko czekać co Tony pokaże w 3 części.