Film na faktach o ile pamiętam.

no jesli ktos daje filmowi avatar 8/10 to ja sie nie dziwie ze nie podoba sie ambitniejsze kino..

A jeśli ja daję Avatarowi 10/10 a temu filmowi 8/10 to jak TO o mnie świadczy? Od różnych filmów oczekuje się różnych podniet. Nudne jest już to ciągłe odwoływanie się do Avatara.

Są poprostu zgrane. W domu orientowały się doskonale, bo zapewnie zanim bohaterowie się tam wprowadzili, dzieci się w nim bawiły.

A skąd wiesz, ile oni tam mieszkali? Nie pamiętam, żeby w filmie było pokazane, że dopiero co się wprowadzili. Przypuśćmy, że mieszkali tam 6 miesięcy. Trochę dużo zajęło dzieciakom zrobienie im piekła, nie sądzisz? Wątpię by planowali całe przedsięwzięcie tyle czasu, skoro cała akcja zajęła im może 2-3 godziny, o ile nie mniej.

Zdecydowanie, logika nie jest tutaj mocną stroną. Cały czas byłam tylko pełna podziwu co do tych "komandosów". Tak, dom był wielki, nawet ogromny, ale oni mieli psa, włamywacze przedostali się do piwnicy, wyłączyli prąd, nie wiadomo skąd, wiedzieli żeby szukać na strychu, poruszali się bezszelestnie, bohaterka ledwo co widziała przez tą folię, a i tak oprawca cały czas wiedział, gdzie ona jest... wymieniać można w nieskończoność.

Hm.. gdy czytałem opis filmu bardzo był podobny do ' Nieznajomych'.

A "Nieznajomi" to nie remake?

Tak? Ja nie wiem. Zaszokowałaś mnie teraz ;P Wiem, że 'Nieznajomi' też są na faktach.

Chyba kiedyś gdzieś czytałam, że opierają się na podobnej historii czy coś. Tzn. ten film jest oparty na 4 historiach autentycznych, w tym jednej, która rozgrywała się w USA. W każdym razie historia podobna i mi wygląda jak remake.

Sory za offtop , ale miałby ktoś z obecnych tu użytkowników link do tej tragedii która służyła za scenariusz do tego filmu ?

Po polsku masz tutaj: http://catinthewell.pl/2686/obcy-w-naszym-domu/ Osobiście polecam tę stronkę :)

Wielkie dzięki , przejrzę w wolnym czasie :)