obejrzałam, bo był tak wychwalany, nominacje, Oskar itd...bo na faktach....ale jakoś głęboko mnie nie poruszył, nie wzruszył...za co reżysera przepraszam...
A dlaczego miał cie poruszyć, wzruszyć? Przecież jesteś Polakiem, nie zaś Amerykaninem... Z naszej perspektywy to ciekawa i kosmiczna farsa, intryga polityczna i tyle, nic więcej.
mam prawo do swojej opinie...nie preferuje tak nudnych filmów...dla mnie te realia były za nudne... film polityczny dlatego tak go odebrałam...nie mój gust po prostu :)