Wyśmienita włoska komedia w reżyserii Sergio Corbucciego. Rzym, 1900 r. Z więzienia po rocznej odsiadce wychodzi Nino (Adriano Celentano) zwany „Najlepszym z dzielnicy Borgo”. Na codzień trudni się sprzedażą ryb i biegle włada nożami. Jego narzeczona to piękna Rosa (Claudia Mori), o której względy zabiega również Augustarello, jeden z braci De Francis, miejscowych właścicieli rzeźni, z którymi Nino i jego koledzy od zawsze rywalizują. Dwóch mężczyzn, jedna kobieta, ten scenariusz nie może skończyć się dobrze.

Całą uwagę zbiera na sobie genialny Adriano Celentano, który hipnotyzuje swoją pewnością siebie bijącą z ekranu. Co ciekawe jego partnerka na planie, Claudia Mori to była prywatnie żona Celentano. Razem wypadli świetnie, film ma ciekawą historię, pełno tu śmiesznych sytuacji, można poczuć się jak we Włoszech tamtych lat. Muzyka, zwyczaje, relacje społeczne. Historia o męskiej przyjaźni i rywalizacji.Polecam.