ten trzygodzinny film to wielkie bombardowania widza szczegółami polityki tamtych czasów, kto komu, z kim, na kogo i przeciw komu. Montaż filmu nie daje chwili na oddech, pędzi, miesza, szleje...MIXtura trudno strawna. Aktorstwo? Nie powaliło mnie na kolana. Cały film uważam za niewiele wnoszący do mojego życia.