Dawno nie oglądałem tak kapitalnego filmu. Choć to biografia a nie sensacja, Nolan pokazuje, że potrafi tworzyć widowiska jak mało kto. W tym filmie gra wszystko: Cilian Murphy jako Robert J. Oppenheimer, Robert Downey Jr jako Lewis Strauss (i zarazem przeciwnik Oppenheimera), Emily Blunt jako Kitty Oppenheimer, Matt Damon jako Leslie Groves , Jason Clarke jako Roger Robb, Florence Pugh jako Jean Tatlock i cała reszta innych aktorów, którą gdybym tu zaczął wypisywać, zajęłoby to mi naprawdę sporo czasu.
Film dzieje się na trzech płaszczyznach – na przesłuchaniu Roberta Oppenheimera w 1954 roku w sprawie jego związków z komunistami i wyciekiem danych projektu, które pozwoliły sowietom na zbudowanie swojej bomby atomowej, w retrospekcjach z Los Alamos i zobrazowaniem tego, jak doszło do pierwszego w dziejach testu nuklearnego Trinity na pustyni w Nowym Meksyku oraz powojennej komisji senackiej w sprawie Oppenheimera.
Nolan miesza tu biografię z kinem akcji oraz thrillerem politycznym i ten ostatni bierze górę w trzeciej godzinie filmu, gdy już obserwujemy akcję po teście Gadżeta.

Fabułę jak ktoś chce, może sobie zaspoilerować sam, wikipedia i artykuły w necie są dostępne dla każdego. Polecam i jeszcze raz polecam.