https://www.youtube.com/watch?v=_Otk_P68zfM

Niestety w Polsce wersji z taśmy nie ma nigdzie, więc moim zdaniem jak ktoś nie chce jeździć poza granice, to albo Kraków (najlepsze co w Polsce można zobaczyć), albo już szukanie innej cyfrowej projekcji 4K. Taśmy najbliższej to Niemcy (70mm) i Czechy (IMAX 70mm). Inne sale IMAX w Polsce to znowu proporcje 1:90 w wybranych scenach, ale znowu 2K tylko.

Wnioskuję z tego, że lepiej 4K na klasycznym ekranie niż IMAX 2K.

Wg mnie nawet zwykłe 4k nie odda tego co imax w 2k.

A zatem dylematu ciąg dalszy.

A wg mnie polski imax w 2k to absolutna porażka i Helios Dream w 4k daje o wiele lepsze wrażenia.

to lepiej imax w krakowie czy dream w heliosie? Rozważania w kontekście pójścia na diune

Moim zdaniem Helios Dream, IMAX wygrywa tylko wielkością ekranu, reszta jest po stronie Heliosa.

Mówisz o tej protezie IMAX w krakowie, gdzie ekran ma tylko 18x8m a prawie wszyscy narzekają ze dzwięk źle ustawiony, bo za głośny. Dużo lepiej sie bawiłem w sali dream, ekran też 4k, jakoś dźwięku i głośność lepsza od IMAX-ów w których byłem, do tego rozkładane wygodne kanapy, w tym 2 osobowe. Jak dla mnie numer jeden a IMAX-y, te w których byłem przereklamowane.

Ekran ma 17,56x9,77 i mieści się w normach IMAX. Ja nie mówię, że to jest idealne rozwiązanie, ale w przypadku tego filmu jest o tyle lepsze, że masz 4K i proporcje 1:90, więc powierzchnia projekcji i tak jest większa niż w innych kinach (nie IMAX). I wypowiadam się tylko w temacie obrazu ; )

O czym tu gadasz, typowy ekran IMAX ma 22 m × 16,1 m. Wiec dalej uważam, że to proteza IMAXA. Już nie wspominam o tych większych, bo ten na zakopiance by wypadł jak wakacyjne mobilne kino.

Czytanie ze zrozumieniem to w Polsce duży problem. Rozmiar ekranu mieści się w normach IMAX, a to że nie jest typowy nie ma tu znaczenia. Tak, jest mniejszy niż w innych IMAX'ach, ale dalej spełnia IMAX'owe normy. Czego nie rozumiesz? I dalej w tym kinie zobaczysz 4K 1:90, które jest znacznie bliższe natywnej wersji z 70mm niż w normalnym kinie w 4K i proporcjach 2:20.

U ciebie brakuje nawet podstawowej wiedzy, jak widzę. Założenie IMAX-A to proporcje 1,44:1 i taśma 70 mm. Więc dalej twierdzę, że to proteza IMAX-a, bo przeczy głównym założeniom. Więc pokuszę się nawet o szersze stwierdzenie, że w Polsce to w ogóle IMAX-a nie mamy.

Chyba chodziło o proporcje Nie 1:90 tylko 1.9:1 albo inaczej 1.90

boze kto se wali konia do wyswietlania filmu XDDD obejrzy sie na camripie i jak bedzie dobry to do kina a nie jakiestam proporcje itp XD

Jak widać nie było to kierowane do Ciebie. Jeśli Cie satysfakcjonuje CAMrip to oglądaj CAMrip. Niektórzy jednak chcą zobaczyć najbliżej tego jak sobie życzył reżyser i ten poradnik był dla nich ; )

Ja obejrze na Smartwachu, a podczas wybuchów bomby będę świecił sobie latarką w twarz w celu większej immersji.

nie ze*raj się czasami

Z tego co widzę, to jesteś jednym z tych co zesrali się najbardziej : )

Ja tylko dodam, że IMAX KRK wypada najlepiej właśnie z powodu rozdzielczości 4k i relatywnie małego ekranu, co powoduje większe zagęszczenie pikseli. Dodatkowo projektor "laserowy" nie musi być automatycznie lepszy od klasycznego "lampowego", ale w przypadku sal IMAX tak jest, bo jest konstrukcyjnie nowszy i zapewnia większy kontrast obrazu.

Niestety, ten ekran nie robi żadnego wrażenia. Powtarzam - żadnego. Jest zwyczajnie mały, w porównaniu do sali w Plazie, gdzie rzędy były pod dużo większym kątem, a sam ekran ogromny (jak na Polskie standardy). Polecam siadać maksymalnie w środku. Ja kupiłem miejsca w 3/4 jak to zazwyczaj robię i ekran był zbyt mały.

moim zdaniem nie warto szukać i jeżdzić do ekstra kina. W filmie jest dużo gadania, scen w pokoju przesłuchań czy sali wykładowych.

dokładnie tak! Tam nie ma czego podziwiać pod względem wizualnym...

Dziwna dyskusja i mało kogo dotyczy! Mamy w Polsce raptem 6 sal Imax. Mieszkam w zapyziałym 100 tysięcznym mieście w centrum kraju, mamy jeden obiekt sieci Multikino. Po plandemi covidkowej jego ponowne ruszenie wisiało na włosku. Cud, że działa!
Dźwięk jako taki ale rozdzielczość obrazu mizerna i to w zasadzie zawsze, ale i tak nie bardzo sobie potrafię wyobrazić, że ktoś podwinie kiecę i popędzi dajmy na to do polecanego w wątku Imax Kraków. Dla mnie to 386 km, ale może są tacy?

Niektórzy to uznają za jakiś mus i trochę nie rozumiem. Twoja wypowiedź jest jeszcze normalna, ale są tu tacy co chyba poczuli się urażeni tym, że sugeruje iż ich doświadczenia z oglądania mogą być mizerne. Nie, ja tylko grzecznie informuje o zawiłościach. Reżyser wymyślił sobie IMAX, wymyślił sobie taśmę 70mm i tylko grzecznie opisałem gdzie będzie można zbliżyć się do tego co On sobie wymyślił.

Niech sobie każdy ogląda jak chce, myślałem że pomogę a wielu to traktuje jak jakiś atak ; )

I dobrze myślałeś bo ja tak odebrałem twój komentarz jako pomocny i nakierowujący.
Tak naprawdę to się cieszę, że nigdy nawet nie miałem okazji być na projekcji IMAX bo poznawszy te doznania wiem, że byłbym mega wściekły na tandetę sieciówki Multikina,
Te łobuzy nawet w ramach tego co tam mają nie zapewniają często minimum. No na miłość boską nie może być obraz zamulały i nieostry. A tak się zdarza. Przed erą multipleksów w moim mieście było jedno małe kino, wiadomo wyświetlało się wtedy z taśmy ale obraz był ostry a teraz minęło 40 lat i idę do kina na syf techniczny. Po prostu
chodzi mi gula. Więc jak piszesz o IMAX to jakaś ewentualna złośliwość z mojej strony w odpowiedziach raczej z tego powodu.

Jakby to miała być jakaś widowiskowa wizualna uczta to może takie rozkminy miałby sens, ale to film który możesz obejrzeć na pierwszym lepszym telewizorze i niewiele stracisz. Większość filmu to gadanie w pomieszczeniach często ciasnych i nieciekawych wizualnie.

Według mnie na ten film nie warto iść w ogóle do kina (jestem po seansie). Chyba, że typowo poza kinem interesujesz się historią II Wojny Światowej. Tak bym nie polecała.

Dzięki za info, bo nigdzie nie ma oficjalne, że IMAX to IMAX-NIE-70MM. Do Pragi trochę daleko na wypad na film. Szkoda.

Przez lata korzystałem z IMAX Plaza, które jest już wspomnieniem (Zakopianka IMAX to według mnie śmiech na sali), bywałem również w Warszawie , Poznaniu, Łodzi czy Katowicach. Wybrałem się nawet kilkanaście lat temu do IMAX w Ipswich UK (sala przerobiona jak w przypadku Zakopianki) i śmiało mogę stwierdzić, że IMAX we Wrocławiu (Cinema City Wroclavia) to doskonały, jak żyleta - ostry obraz i niesamowity dźwięk. Dodatkowo sala IMAX jest mocno komfortowa jeśli chodzi o fotele i "nachylenie" rzędów. Zrobił na mnie ogromne wrażenie, jakiego nie dokonały powyżej wymienione sale. Dla mnie IMAX zdefiniowane zostało na nowo i jestem mocno zaskoczony wiadomością iż Wrocław nie posiada laserowej projekcji, bo z tego co pamiętam przy otwarciu właśnie o tym mówiono, że to najdoskonalszy IMAX w kraju.
Sam obecnie omijam Zakopiankę i jak tylko mogę korzystam z Wrocławskich dobrodziejstw :)

A w Warszawie gdzie najlepiej obejrzeć Opennheimera? Ostatnio chciałem wybrać się do kina na Wieloryba i jak pojechałem do tej nowej galerii na Młoconach i zobaczyłem w jakiej sali to będzie puszczane to się tylko wqrwiłem i wróciłem do domu. Oczywiście na największej sali grali jakąś baje typu Disney czy Marvel - nie dziwne bo najwięcej to kasy robi, ale irytujące.

W Warszawie Helios Dream wygrywa moim zdaniem

Pardon za odgrzebanie tematu ale w kontekście DIUNY 2 lepiej IMAX Zakopianka, czy jechać do IMAX Katowice?