No dla mnie najwyżej średni. Przegadany, spodziewałem się tego bo to nie Uniwersum Marvela z tysiącami tanich efektów, ale spokojnie mógłby być godzinę krótszy. A tak ciągnął mi się niemiłosiernie. Dużo polityki, za mało jak dla mnie o samym powstawaniu bomby, skutkach jej zrzucenia( poza raz rzuconymi liczbami).