7,9 187 tys. ocen
7,9 10 1 186775
7,5 82 krytyków
Oppenheimer
powrót do forum filmu Oppenheimer

Będąc wielką fanką filmów Christophera Nolana, z wielką radością udałam się na seans filmu „Oppenheimer”. Nie rozczarowałam się. Reżyser po raz kolejny mnie nie rozczarował, a wręcz zaczarował głębią swojego geniuszu i talentu. Szczerze mówiąc, miałam pewne obawy związane z filmem, a dotyczyły one osoby Cilliana Murphey’ego, który brawurowo wcielił się w tytułową postać twórcy bomby atomowej. To nie pierwsze spotkanie panów na planie, ale tym razem zaowocuje ono najważniejszą, najbardziej prestiżową i pożądaną nagrodą w świecie filmu-Oskarem. Czy te trzy naj zmieni się w złotą statuetkę rycerza dzierżącego w swych dłoniach miecz o tym przekonamy się już za kilka miesięcy. Cilian Murphy ze swoim neurotycznym, lekko hipnotyzującym i elektryzującym spojrzeniem to doskonały wybór, które przenika z ekranu , co bardziej uwiarygodnia jego kunszt aktorski. Może ono równać się tylko z pamiętną rolą Ralpha Fiennesa w Liście Schindlera. „Oppenheimer” to znakomity przykład używając terminologii sportowej gry zespołowej. Role drugoplanowe Emily Blunt, Matta Damona i Roberta Downeya Jr. to ukryte aktorskie perełki. Czy zatem „Oppenheimer” ma szansę na Oscary w najważniejszych kategoriach i zasłużony Oscar dla Christohera Nolana ? Są na to bardzo duże szanse. Cillian Murphy ma w tym roku bardzo dużą konkurencję, chociażby w osobie Bradleya Coopera i Leonardo di Caprio, który jest genialny w ostatnim filmie mistrza Scorsese. Jedno wiem na pewno, że Cillian Murphy nie zawita już na plan serialu Peaky Bleanders, bo będzie rozchwytywany przez reżyserów.