czy ten film jest bardzo mocno trzymający w napięciu/wprowadzający niepokój?
szczerze chiałbym bardzo zobaczyć ten film ale nie chcę żeby to było dla mnie za dużo bo np do trylogii Batmana od Nolana podchodziłem z trudnościami, żeby to całe obejrzeć
no jest to zupełnie inne kino niże Batman. Jak dla mnie za mało tego napięcia czy poczucia walki z czasem, ale myślę, że warto ten film zobaczyć.
dzięki za info, bo wlaśnie Batman był super ale powodował u mnie dyskomfort, zwłaszcza ta końcowa scena, swoją drogą świetnie zrealizowana
Także mogę iść na Oppenheimera spokojnie, patrząc na to