Dokument nakręcony przez fotografa, który zajmuje się utrwalaniem na kliszy zmarłych osób.
Stworzony przez niego obraz świetnie pokazuje ile tak naprawdę znaczy człowiek po śmierci.
Oczywiście w tym konkretnym przypadku ukazane zostały obyczaje kolumbijskiej wioski i jej
mieszkańca - Orozco, pełniącego rolę jednoosobowego zakładu pogrzebowego. Myślę, że
naprawdę warto sięgnąć po ten dokument i przekonać się na własne oczy o rzeczach, które
dla przeciętnego człowieka wydają się oczywiste, a w rzeczywistości diametralnie się różnią.