Czy tylko ja zauważyłam ze Bryce Dallas Howard był rewelacyjna jako Ivy Walker?, powiedziałabym nawet że to rola oskarowa, a przynajmniej zasługująca na nominację, swoją osoba przyćmiła pozostałych aktorów, jest prześliczna i pełna wdzięku, a co wy o niej sądzicie?
To prawda - była rewelacyjna. Według mnie tak samo dobra (o ile nie lepsza) jak Adrien Brody, któremu również należała się przynajmniej nominacja. Oboje mieli bardzo trudne role, z którymi poradzili sobie jednak bez najmniejszych problemów.
Poza tym Bryce Dallas Howard jest całkiem niezła mimo specyficznej urody. Nie to że się zakochałem... ale na tle tych blondwłosych "tapet", którymi zalane jest Hollywood prezentuje się całkiem, całkiem :)