Osada

The Village
2004
6,2 189 tys. ocen
6,2 10 1 188729
5,3 39 krytyków
Osada
powrót do forum filmu Osada

Ja obejrzałam ten film dopiero wczoraj, ale muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem.
Od dawna chciałam go obejrzeć i nie żałuję.
Film jest jednostajny: ktoś kogoś rani, ktoś kogoś rzuca, ktoś bierze ślub... Ale mimo, iż przez cały film "nic się nie dzieje" to panuje w nim jakiegoś rodzaju swoiste napięcie, które zmusza widza do oglądania go dalej.
Plusem jest oczywiście obsada aktorska: Bryce Dallas Howard jako Ivy była świetna, Joaquin Phoenix mógł dać z siebie więcej, ale było dobrze, natomiast Adrien Brody:* dał popis jakich mało. Wiadomo, że trzeba mieć nie byle jaki talent by zagrać człowieka chorego umysłowo i on właśnie pokazał, że takowym dysponuje, przedstawiając postać Noaha Percy niezwykle realistycznie.
Bardzo dobry dźwięk i muzyka- każdy, nawet najmniejszy szmer, czy pęknięcie patyka słychać było bardzo dobrze, co nadawało temu filmowi klimat grozy i oczekiwania.
Sam pomysł na film był rewelacyjny- ludzie w XIX wieku, zakładający osadę, odgraniczający się od miast lasem, w którym- jak twierdzą- żyją straszne istoty.
Mój kolega stwierdził, że film ten był najgorszym jaki obejrzał, ponieważ spodziewał się, że będzie dużo potworów atakujących ludzi i krew będzie się lała strumieniami. Ja za to powiem, że dla mnie był to kolejny atut filmu. Bo mimo iż nie było potworów pożerających ludzi, krew nie lała się strumieniami to reżyser potrafił utrzymać klimat grozy niezmiennie przez cały film i właśnie to pokazuje, że "The Village" jest filmem dla ludzi inteligentniejszych, którzy dostrzegą jego atuty pomimo tego, że krwi jest w nim "zaskakująco" mało.
Niewątpliwym plusem jest także zakończenie. Poniekąd przewidziałam je z siostrą jush po piętnastu minutach filmu, jednak nie do końca i dlatego tak bardzo zaskakuje. Jeżeli kogoś aż tak bardzo nudzi ten film to zalecam jednak jego dalsze oglądanie choćby ze względu na tę końcówkę.
Jeżeli ktoś chce obejrzeć "The Village" w domu, to polecam wydanie DVD, które- oprócz filmu- zawiera także dużo ciekawych dodatków, takich jak: wycięte sceny, pamiętnik Bryce Dallas Howard z planu, dobieranie obsady i jej szkolenie, nagrywanie ścieżki dźwiękowej, et cetera, et cetera...
No to się rozpisałam:-) Ale marzyłam od dawna, że wreszcie będę mogła się wypowiedzieć na tym forum, bo- jak jush wcześniej wspomniałam- od dawna nosiłam się z zamiarem obejrzenia "The Village", no i wreszcie- udało się:-)
Pozdrawiam: )))

ocenił(a) film na 9
fleUr_henry

No w koncu osoba, ktora docenila ten niezwykly film!!

Pozdrawiam