Powiedzmy, że spodziewałam się więcej po tym filmie... Dużo więcej... Mimo, że znajomi odradzali mi marnowania czasu na ten film postanowiłam go zobaczyć. Liczyłam, że może jednak się mylili... Delikatnie mówiąc, ten film nie zalicza się do najlepszych. Jednak dałam 7/10. tylko ze względu na tę scenę, w której Ivy stoi w otwartych drzwiach z wyciągniętą ręką i Lucius w ostatniej chwili ją wprowadza do domu.