Długo się zbierałem do obejrzenia tego filmu., dlatego że ten film błędnie jest recenzowany.. Wielu ludzi (którzy nie obejrzeli Osady) uważa ten film za horror który opowiada o tym jak to pewien chłopiec złamał pakt podpisany między potworami z lasu a ludźmi z osady. Po złamaniu tego porozumienie bestie zaczynają zabijać ludzi z osady. Taka recenzja odstrasza ludzi nielubiących horrorów, a jednocześnie rozczarowuje fanów "strasznych filmów" którzy obejrzą Osadę.
Byłem jednym z tych którzy uważali, że Osada to film o bestiach-mordercach. Po obejrzeniu film byłem bardzo zaskoczony a jednocześnie zdziwiony, dlaczego dopiero teraz go obejrzałem.
Osada jest niedoceniony filmem, który zasługuje na ocenę powyżej 8. Ja osobiście przyznałem 9/10 pkt. Polecam wszystkim tym którzy zastanawiają się nad obejrzeniem filmu.
Najlepszy moment w filmie to ten w którym starszyzna opowiada o swoich przeżyciach.
Właśnie, takie głupie recenzje jak podałeś przykład, zepsuły wyobrażenie o filmie. Reklamowanie go jako horror też było wielkim nieporozumieniem. Przez to na film poszli kinomani żądni akcji i krwi rodem z typowego horroru no i byli zawiedzeni. Stąd pojawiło się wiele nie pochlebnych opinii. A film świetny, daje do myślenia, ja bym go nawet zaliczył do psychologicznych.
Zgadzam się. Osada jest w moich ulubionych filmach bardzo wysoko. Film nietuzinkowy, zmuszający do myślenia, na pewno nie mieści się w ramach pojęcia horror. Psychologia plus antropologia ciekawej kultury i struktury społecznej owej osady - miodzio.