Strasznie się zawiodłem. Byłem na pokazie przedpremierowym, lubię Szósty zmysł, pozostałe filmy M. Nocnika;) mnie wynudziły - a tu znów taka kicha... No i drewno - w dialogach, grze (niezłych przecież!) aktorów oraz w zakończeniu... Lepiej niż do kina - poczytać "Smętarz dla zwierzaków" Kinga. Też straszy w lesie, a o wiele lepiej. No i opalać się można w trakcie...