spowodowane w dużej mierze, jak sądzę przekłamanymi reklamami i spotami , które obiecują zupełnie inny rodzaj filmu niż widzowi został zaserwowany. Film może nie najgorszy, ale czuje sie mocno oszukany przez całą ta akcję promocyjną, trailery w kinach i tv i reklamy.
Film jest średni, zaczyna się całkiem interesująco. Zapowiada się intrygująca historia, a potem robi sie z tego jakaś papka. Oglądałem film w kinie i szczerze mówiąc żałuje tych pieniędzy wydanych na bilet.
Obejrzec można, ale bez nastawiania sie na jakąs tajemniczą historyjkę i nie wydając zbyt dużo pieniędzy na ten film.
(najlepiej kupic gazetę, do której "Osade" dorzuca gratis)