Byłam wczoraj na "Osadzie" i muszę powiedzieć, że to bardzo dobry film! Mroczny, tajemniczy i ma znakomity klimat. Cenię filmy, które aż tak potrafią mnie wciągnąć w fabułę - która na dodatek nie jest banalna. Człowiek myśli, że już wszystko wie... a tu sie okazuje, że nie wie nic.
Znakomicie zagrał Adrien Brody - który w ogóle mnie zaskoczył, bo przeoczyłam go w obsadzie przed seansem. Podobała mi się również gra Joaquina Phoenixa.
Krótko mówiąc... polecam.