Podczas pierwszych scen w samochodzie wydawało mi się, że on jest brudny :) Generalnie film jest słaby, z beznadziejnymi efektami, głupim scenariuszem z błędami i nielogicznościami (choćby tekst porywacza, że na stację zostali ściągnięci a w rzeczywistości kończyło im się paliwo), a realizacja tego filmu leży i kwiczy, zdjęcia i montaż to jakaś porażka. Z aktorów najlepiej wypadli Butler i Hornsby, cała reszta wygląda przy nich jak amatorzy. Zdecydowanie jest to najgorszy film z Butlerem jaki oglądałem. Jak ktoś ma ochotę to proszę bardzo, ale jest kilka podobnych filmów, zdecydowanie lepszych, więc po co się męczyć.