PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8427}

Ostatni Mohikanin

The Last of the Mohicans
7,6 101 115
ocen
7,6 10 1 101115
6,9 13
ocen krytyków
Ostatni Mohikanin
powrót do forum filmu Ostatni Mohikanin

Finałowa scena

ocenił(a) film na 10

Chyba trudno się nie zgodzić, że końcowa scena tego filmu jest jednym z największych arcydzieł kinematografii.
Na kilku minut wyciszone są wszelkie dźwięki, nie padają żadne słowa - pozostaje tylko ekscytująca muzyka i piękne widoki.
Każda sekunda tej sceny przyprawia mnie o dreszcze. Niesamowite sceny walki, poza tym aktorzy fenomenalni - każde spojrzenie, krok, gest mówią więcej niż jakikolwiek dialog.
Scena doskonała, perfekcyjna - kilka minut obcowania z kinem, które nie mieści się w 10-stopniowej skali oceniania, gdyż wykracza daleko w górę poza tę normę.
Za każdym razem gdy to oglądam przeżywam te same niesamowite emocje.

ocenił(a) film na 8
Kikuchiyo

Zgadzam się ostatnia finałowa scena filmu jest prawdziwym arcydziełem, muzyka oddaje wiele więcej niż mogłyby dać słowa, a fragment gdy młodsza siostra (Alice Munro) skacze jest najlepiej udźwiękowioną i najpiękniejszą sceną samobójczą jaka powstała w filmie (najbardziej dotykającą duszy)

ocenił(a) film na 10
hubertus1985

W ogóle o urodzie tych dwóch sióstr też nie ma co się rozpisywać. Prawdziwe piękności, a nie sztuczne laleczki. Scena samobójstwa jest dla mnie jednocześnie jedną z najpiękniejszych scen miłosnych. Bez zbędnych przemówień, monologów, uścisków i pocałunków.

Kikuchiyo

ehh...ja po prostu to przemilczę.. nie ma co gadać.. Film mistrzowski aczkolwiek niedoceniony. Mój faworyt od lat

pcpamator

Mam podobnie... od kilku lat powracam do niego i za każdym razem oglądanie go to czysta przyjemność i uczta dla moich uszu :)

haruka13

film świetny, muzyka rewelacyjna,dobrze dobrani aktorzy. Często wracam do tego filmu, jeden z moich ulubionych.

ocenił(a) film na 8
arijka

hubertus1985 dziękuję za te słowa. Już nic się nie da dodać do uczuć dotyczących momentu kiedy Alice skacze w przepaść..

ocenił(a) film na 9
Kikuchiyo

HA! A ja posiadam orygianalną płytę z muzyką, z "OM" i się codziennie nią rozkoszuję. Co do samego filmu w przeszłą niedzielę oglądałem go chyba po raz 10 i za każdym razem wzbudza we mnie tyle samo emocji.

Pozdrawiam:)

LoKoMoTiV

Ja też mam płytę ze ścieżką dźwiękową z "Ostatniego Mohikanina" :P
I też się nią dziś rozkoszowałam :D

ocenił(a) film na 8
Kikuchiyo

AMEN!! Święte słowa, ta scena to faktycznie majstersztyk i właśnie dla tej końcówki warto obejrzeć ten film.

ocenił(a) film na 8
armitage10

fakt! Końcowe sceny są piękne, tak przekonywujące, że aż boli, że aż chciałabym by film zakończył się banalnym happy-endem dla obydwu par :) Cały film - piękne zdjęcia, piękna muzyka, no i jak zawsze genialny D. D.-L.

użytkownik usunięty
Kikuchiyo

Muzyka z filmu jest boska, zwłaszcza ten motyw podczas wędrówki pod koniec filmu ...
Istne arcydzieło

użytkownik usunięty

film...muzyka...akcja...arcydzieło kina!
...a nie tam jakis skolimowski, któy wpadł na pomysł aby pzredstawić o czym głosno i przypodobac się... bo przeciez ostatnio to takie bulwersujące, ze w polsce byli meczeni talibowie

ocenił(a) film na 10
Kikuchiyo

Pierwszy raz widziałam ten film rok temu, ale dotąd nie obejrzałam w całości, ani książki nie przeczytałam, więc oprę się na tym, co wiem. Mniejsza, że nie jest to idealna adaptacja książki, ale film jest dla mnie arcydziełem. Samo to, że gdy sprawdziłam, że to film z 1992 r. byłam i dotąd jestem w szoku, bowiem nie widziałam scen, które by sztucznie były robione w studiu. Zapewne to, co było kręcone we wnętrzach, było kręcone w studiu i prawidłowo, ale to, co ma się dziać w przestrzeni to ma się tam dziać i to włącznie z wykorzystaniem światła naturalnego. W tym filmie jest to absolutnie mistrzostwo-widać, że sceny są właśnie tak kręcone-w plenerze :D
Lokalizacją, czyli tłem była Północna Karolina i tamtejsze parki narodowe i zapierające dech w piersiach krajobrazy.
Świetna muzyka i operowanie dźwiękami i świetna gra aktorska.
W trakcie oglądania, choć wiem, że to film to daję się porwać-to właśnie świadczy, że ten film to arcydzieło w swojej klasie, jeśli zapomina się, że to film, bo wszystko jest takie naturalne :)
Ten film przemawia po prostu nie tyle do umysłu, ile do duszy-kolejny wyróżnik arcydzieła-i ponadczasowość-film ten zachwyca mimo, iż ma 20 lat prawie-współczesne efekty specjalne i komputerowe mogą się schować i wstydzić przed tym filmem, a raczej ci, co się nimi zajmują. Uważam, że kino powinno wrócić do źródeł, ale krok w 3D nie jest zły, byleby skończyć ze sztucznością i głośnymi tematami, bo nie tędy droga. Drogą do mojej duszy jest akurat piękno-czy to natury czy ponadczasowe historie, czyli właściwie to, co w życiu jest najważniejsze-nie materializm, a duchowość ;)
I taki jest właśnie ten film :)

agnessailormoon

Agnes, napisałaś to, co mi wielokrotnie chodziło po głowie :) Bardzo dobrze ubrałaś to w słowa!
Ja osobiście zgadzam się z Twoją opinią, że sceny plenerowe należy robić w plenerze a nie w studio, na komputerze. Dodam od siebie, że jeśliby ktoś teraz pokusił się o zrobienie nowego "Ostatniego Mohikanina", to wiele wskazuje na to, że zrobiłby krzywdę nie tylko sobie, ale i samemu filmowi... dla porównania podam przykład Hoffmana, który genialnie odtworzył "Potop" i "Pana Wołodyjowskiego", niestety rozwój techniki i komputerowej ingerencji w filmy negatywnie odbiły się na niektórych scenach w "Ogniem i mieczem" (który nawiasem zaznaczę, za kilka dni ponownie pojawi się w TV). Ale to już moja osobista refleksja i ocena...
W każdym bądź razie "Ostatni Mohikanin" to prawdziwe arcydzieło kinematografii i za każdym razem będę do niego wracać, choćby po to, by nacieszyć się pięknymi zdjęciami i oczywiście muzyką :)

ocenił(a) film na 10
haruka13

Oczywiście! "Ostatni Mohikanin" zawsze cieszył się moim uznaniem a nawet miłością. Tego filmu nie da się zapomnieć.

ocenił(a) film na 10
Kikuchiyo

Nawet nie wiecie jak się cieszę, że zajrzałem dziś na tę stronę i zobaczyłem ten temat. Całkowicie się zgadzam z moimi przedmówcami, naprawdę wspaniała scena finałowa jak zresztą i cały film.

ocenił(a) film na 9
Kikuchiyo

Coś pięknego.

ocenił(a) film na 9
Kikuchiyo

tą scenę mógłbym oglądać cały czas :)

ocenił(a) film na 10
Kikuchiyo

Scena finałowa to eksplozja nagromadzonych emocji, zebranych w trakcie całej opowieści i do prawdy trudno znaleźć coś równie pięknego ! Tym bardziej chcę zwrócić uwagę iż cały film jest cudowną historią opowiedzianą z tak delikatną równowagą okrucieństwa i zmysłowości, brutalności i delikatności wzajemnie się wzmacniających i dopełniających! Szlachetność bez grama wszędobylskiego cwaniactwa - to czuje do dziś , dygocząc na myśl o tej wspaniałej opowieści

ocenił(a) film na 7
optymizm

cały film jest dla mnie średni - ot filmidło ale ostatnią scene mogłabym oglądać na okrągło. nawet specjalnie dlatego ten film posiadam :D

Kikuchiyo

''Chyba trudno się nie zgodzić, że końcowa scena tego filmu jest jednym z największych arcydzieł kinematografii.''

Nie dostrzegłem nic w tej scenie co byłoby czymś niezwykłym bądź nowatorskim. Film jest wg mnie po prostu Dobry, raz do obejrzenia dla relaksu.
Rob Roy, Barry Lyndon - filmy osadzone w tej epoce są znacznie lepsze w moim odczuciu. O tamtych filmach patrząc na ilość głosów mogę powiedzieć niedocenione a nie o tym... Dorzuciłbym Misję, również Indianie i XVIII wiek, ale to inny gatunek nieco i liga...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones