Jeśli ocenia się go jako sam film wychodzi w miarę w porządku.Jeśli jednak porównuje się go do
kreskówki tragedia.
Pierwsze primo:Praktycznie zerowa zgodność z oryginałem.Bardzo dużo pomineli a to co zostało
zmienili.
Drugie primo:Gra aktorska.Jest kiepska i dalej chyba się rozpisywać nie trzeba.
Trzecie primo:Znowu aktorzy tylko teraz ich wygląd.Czy twórcom wogóle zależało by chociaż trochę
przypominali postacie z kreskówki?
Zgadzam sie, pozatym wkurzyło mnie to, że film to jakaś jedna piąta tego co zdarzylo się w kreskówce. Porownując do kreskówki to jedna wielka klapa i gówno. Pominęli wiele warznych i fajnych wydarzeń, brak słów...
Właśnie ściągnąłem młodszemu bratu 3 księgę legendy Anga i muszę się przyznać że razem z nim obejrzałem z przyjemnością poprzednie dwie księgi, niedawno sie dowiedziałem że istnieje film ale tak śledzę temat za tematem i wszyscy piszą, że słabiutki filmik. I jeszcze jest legenda Kory podobno też fajne ale krótsze.