Kontynuacja nie jest pewna, bo:

1. poza dochodami marketingowcy musza brać jeszcze pod uwagę nastroje społeczne :P
2,3,4 - wiadomo to mniej więcej od pół roku ale i tak nic z tego nie wynika,
5 - dopóki nie ma zielonego światła to se mogą planować
6,7 - nie ma związku

Chciałeś zabłysnąć ale się nie udało. Paramount pictures ma w dupie nastroje społeczne bo chcieli aby zarobił 280 i zarobił więcej więc się dobrze sprzedał, mogą się uczyć na błędach i potrzebują teraz takiej serii dla młodszych. Transformers 2 też raczej nie miał przychylnych recenzji ani opinii widzów a jednak robią 3 część i się nie zatrzymują. Zielone światło to tylko kwestia czasu.

nie muszę błyskać, mam gdzieś twoje zdanie na temat polityki paramount, fakty są takie że te twoje "newsy" mają taaaką brodę, więc się wytłumaczę raz jeszcze (i ostatni) ze mojego stosunku do każdego z tych punktów:

1. kontynuacja będzie pewna jka paramount na to pozwoli. do tego czasu co najwyżej "wszystko wskazuje na to" że kontynuacja będzie, ale zwróć uwagę że cisza jest wokół tej sprawy i nikt nawet nie prowadzi oficjalnych rozmów na ten temat ze shymalanem czy kimkolwiek.
2. news z lamusa, shymalan wszystko wytłumaczył 2 miesiące przed premierą jedynki w wywiadzie dla MTV, więc nie wiem jaki związek ma ta sytuacja z częścią drugą
3. rezyser pisał scenariusz do dwójki już w czasie prac nad jedynką o czym mówił wielokrotnie, czyli nowinka o gotowym scenariuszu do dwójki ma już jakieś pół roku z dużym hakiem
4,5,6,7 mi się kometować już nie chce bo stoją w sprzeczności z informacją że zielonego światła na film jeszcze nie ma. W sensie raczej wytówrnia najpierw mówi że "ok, robimy film" a potem się ustala cast&crew. na odwrót to można scenkę na rozpoczęcie roku w liceum planować.

To tyle z mojej strony, Sam bardzo chcę żeby kontynuacja była kręcona w niezmienionym składzie, tylko żeby Shymalan miał więcej dowolności. Ale też podpalanie się że kontynuacja "tuż tuż" na podstawie półsłówek, plotek i niepowiązanych ze sobą faktów jest niepoważna. peace.

Po 1 temat był założony typowo aby dawać info na temat kontynuacji.
Po 2 broda jednak nie urosła bo to są oficjalne wiadomości od ludzi pracujących przy filmie i ludzi od paramount oraz ludzi odpowiedzialnych za rynek filmowy, nie są to moje analizy ani wymysły tylko fakty.
Po 3 oświecę cie, są ludzie którzy tego co tutaj napisałem nie wiedzą. Szokujące, nieprawdaż? więc brawo dla ciebie że ty to już wszystko wiesz... ale inni nie wiedzą.

ja nie twierdzę że mówisz nieprawdę, wręcz - wczytaj się - potwierdzam wszystkie twoje doniesienia. Tylko jedna rzecz nie daje mi spokoju...

W KTÓRYM MIEJSCU DOWOLNA RZECZ KTÓRĄ NAPISAŁEŚ WSKAZUJE JEDNOZNACZNIE ŻE BĘDZIE KONTYNUACJA?

bo na razie przemyciłeś tylko jeden fakt który ma bezpośredni związek z kontynuacją, a mianowicie to że paramount jeszcze NIE DAŁ zielonego światła. Naprawdę już kończę, jak chcesz zbawiać świat to miłej zabawy, ale postaraj się o mocniejsze podstawy do tego.

PS1. Miło że zakładasz taki temat, tylko przywykłem że zakłada się temat jak jest coś konkretnego do napisania w nim, stąd mój lekki bunt przy tym co zaserwowałeś.

PS2. Jak się mówi że coś ma taaaaką brodę, to znaczy że jest stare a nie nieprawdziwe. To na przyszłość, przyda ci się w zyciu.

PS3. miło, ale jak widać tłumy nie wiwatują, a do tego zastanów się czy chcesz szafować ciekawostkami na temat pracy shymalana, czy skupić się naprawdę na pracach nad kontynuacją. W pierwszym wypadku marnujesz miejsce na forum, w drugim nie ma (jeszcze) o czym pisać.

Oj ta prawda tak mnie strasznie boli... że mam to gdzieś, skoro wszystko wiesz, to super, idź sobie zwal bądź pozdrowiony i idź dumnie tam gdzie żaden człowiek nie stąpał... tydzień temu paramount udzielił wywiadu i mówił o tym że po dvd rozpocznie się produkcja.

poproszę tekst źródłowy, wtedy przeproszę i się wycofam cichutko.

w ogóle teraz młodzież zna jakiekolwiek sposoby prowadzenia rozmowy poza entuzjastycznym albo agresywnym? rzeczowa polemika? dyskusja? coś w ten deseń? bo nie wiem, stary nie jestem, ale ostatnio aż dziw bierze jak się czyta fora.

potem ci dam jak poszukam, teraz ci napiszę jedynie że czasem jest hmm... fajnie działać pod wpływem emocji, bo co innego jak np na forum db evo gdzie nawet sobie nie wyobrażasz co się działo a co innego nasza "rozmowa" xD

czekam...

no i sie niedoczekałem. jak chcesz blefować to chociaż ładnie by było przyjść i się przyznać, jak nie wyszło.

film naprawdę slaby ja bym nie liczył na kontynuacje

no zobaczymy, beznadziejna fama vs. spore zyski.