Postanowiłem wybrać się z dziewczyną na film w 3D, nigdy nie byliśmy na filmie puszczanym w technologi 3D.
Więcej tego błędu nie popełnię, wybraliśmy się do Multikina, jednego w Poznaniu, dostaliśmy okulary i fajnie, zapowiedzi filmów w 3D, o Sowich Strażnikach, tak nam się spodobała, że z niecierpliwością czekaliśmy na moment w którym zacznie się : Ostatni Władca Wiatru.
To co zobaczyłem po kilkunastu minutach, mnie rozczarowało, dla nas ten film był z elementami 3D, część scen rozmazana, np scena jak Komandor zdaje Lordowi ognia relacje, kicha, rozmazane. W pewnym momencie pytałem się ludzi obok czy też mają taki rozmazany obraz, bo może moje okulary są jakieś trzepnięte, albo mi wzrok siada. Niestety u innych osób było tak samo, do dubbing'u się nie przyczepiam, jakoś im to wyszło. Jednak osobiście jestem zwolennikiem oglądania filmów w oryginalnej wersji językowej + polskie napisy (choć nie zawsze)
Niestety efekty 3D na Ostatnim Władcy Wiatru, puszczanym w Multikinie to porażka, bardziej ekscytują zapowiedzi innych filmów.
Po seansie przez dobrą godzinę bolały nas oczy, wcale im się nie dziwie, bo film był męczarnią.
Następna opcja to Sowi Strażnicy w 3D albo Resident Evil, ale tym razem już w Cinema City Poznań.
Tak jak już wiele osób pisało, film ten był kręcony w 2D i ktoś żeby więcej zarobić wpadł na pomysł szybkiej konwersji do 3D w której efektów tak naprawdę nie ma, i żeby zarobić przez to więcej kasy no i im się udało... spieprzyć ten film w 3D.
Spieprzyć to mało powiedziane, najbardziej boli że kina nie dają możliwości wyboru, czy chce widzieć to w 3D czy 2D, z dubbing'iem czy bez.
Jeśli film ma być adaptacją anime to powinni zrobić jeszcze 3 kolejne księgi, ale jeśli nie okaże się kasowy (w co mimo wszystko wątpię) to studio może zrezygnować z realizacji pomysłu. :< Mam jednak nadzieję, że się tak nie stanie, bo mimo wszystko podobał mi się ten film, choć nie mogę doczekać się wypożyczenia go na DVD w wersji 2D i bez dubbingu,