Oj tam, wszyscy się czepiają. Przecież to należy traktować w kategoriach baśni. A jak na podstawie serialu (?) dla dzieci to już musi być koniecznie samo dno i jeszcze zło w dodatku, co się ultrakatolicy tutaj oburzają. Bardziej katoliccy od samego Jezusa.
Oczywiście, może nie jest wysokich lotów, ale to jest przecież FANTASY. Dla tych co się "Listy Schindlera" spodziewali.
A ta nacja Ognia, to mnie się skojarzyło z Arabami i Islamem. Nie wiem dlaczego, może bo tacy ciemno-podpalani byli. I ta żądza władzy też pasuje..