nie szło z nim wytrzymać w zamkniętym pomieszczeniu
to nie był władca wiatru, tylko najwyżej młody adept. Władca panuje nad wskazanym zywiołem, a twoja opinia wskazuje że twój "władca wiatru" nie panował nad wieloma rzeczami :D
Mejbi ten władca wiatru jadł za dużo chilli con carne albo enchiladas....powienie zażyć wiatr-stop:):):)
ociupkę za dużo fasoli i kapuchy i już władca wiatrów XD no to u mnie w szkole panuje dynastia wiatro siewców XD
przeca oczywizzdym jest, że by zostać władcą wiatru należy właśnie pochłaniać ww potrawy. nawet napisano:
<...> zawżdy aby osiągnąć poziom 3 wiatromasterstwa, na śniadanie pierwsze pożerać będzie potrawy z fasoli gotowanej, na drugie śniadanie raczysz się będziesz daniami z grochu, lecz nie grochówką, albowiem grochówkowa stanowi test ostateczny <...> dalej tak przygotowany zwalniać będziesz wiatry co 10 oddechów aż do obiadu