Film właśnie zdobył 5 złotych malin i wypełni się z tym werdyktem zgadzam

Ja też potrafię docenić dobry film dla dzieci ale ten to masakra.

Film jest swietny a zlote mality to nie porozumienie jest !!!.Ja uwielbiam ten film !.I jedynie kto zasluzyl na maline to ludzie ktorzy glosowali !!!.

transformers567_fw ok, Tobie akurat może nie przypadł do gustu, mógł też wcale się nie podobać ale powiedz mi zatem konkretami co według Ciebie jest w tym filmie "masakrycznego" ?

Według mnie fabuła - oglądałam animowaną wersję - i poziomu tych dwóch naprawdę nie da się porównywać. W animowanej wersji każda postać miała bardzo wyrazisty, ciekawy charakter, pokazane było jak się zmienia w czasie, czy w przypadku młodszych postaci - dojrzewa. A w filmie? Jak dla mnie żenada. Niby próbowali wcisnąć coś z oryginalnego dowcipu i odtworzyć przynajmniej częściowo klimat serii, ale moim zdaniem im się to zupełnie nie udało. Fabuła była spłycona, fragmentaryczna. Według mnie chcieli ująć za dużo scen i... często gubili sens całości. Już się boję na kolejne części i pojawienie się (lub nie) innych postaci (oraz ich filmowy charakter).
Według mnie film ratuje tylko strona wizualna, ale cóż... myślę, iż nawet to nie ratuje całego obrazu.
Może nie dałabym mu złotych malin, ale też nie poleciłabym go nikomu.

no ja animowanej wersji nie oglądałem i może dlatego dla mnie ten film nie był aż tak zły, a na złotą malinę to "Zmierzch: Zaćmienie" bardziej zasłużył

Całkowicie sie z tobą zgadzam. Ten film ich po prostu przerósł. Nie porwał mnie tak jak serial. Masz rację brakuje w nim charakteru postaci, a przede wszystkim dziecinności Aanga i żartów Sokki. Szkoda też że dodali te "tańce" połączone z czymś co miało być karate. Nie wspominając o totalnie złym doborze aktorów... ale się uśmiałam jak zobaczyłam Zuko z prawie niewidoczna blizną.... totalne dno

Nie wiem czy wiesz koleś że rok wcześniej w dokładnie tej samej kategorii złotą malinę za NAJGORSZY FILM ROKU dostał film Transformers: Zemsta upadłych. Uważam podobnie jak w przypadku Ostatniego władcy wiatru że co prawda nie były to filmy najwyższych lotów ale te maliny im się nie należały. W obu rocznikach i 2009, i 2010 były o niebo gorsze gnioty. Te maliny są raczej wyrazem niespełnionych oczekiwań wiązanych z tymi produkcjami.

5 złotych malin to chyba rekord :) w 100% zgadzam się z ludźmi przyznającymi te nagrody (przynajmniej mamy podobny gust :)

A ja się z nimi nie zgadzam. Nie widzialam wersji aniomowanej ani serialu. Poszłam do kina bo lubię fantasy a ten film właśnie szedł. No i miło spędzilam czas. Muzyka OK, efekty specjalne OK, fabula spójna. Tylko polski dubbing to masakra była. Zakończenie zostawiło otwartą furtkę do kolejnej części. W filmie jak dla mnie główną rolę grała przyjaźń, wzajemna pomoc i szcunek. I poswięcenie dla dobra innych oraz walka z własnymi słabościami. Tak odebrałam i zrozumiałam ten film . Uważam, że nie zasługiwał na te maliny. Ktoś wyżej napisał że na te statuetki zaslugiwał Zmierzch i w tym przypadku się zgadzam.

Battlefield Earth - 7 sztuk.
Showgirls - 7 sztuk.

A film nie jest taki zły. Niestety sporo jest fanów kreskówki, która ma historię rozbitą na klikadziesiąt (?) odcinków. czepianie się, że fabuła jest uproszczona jest co najmniej nie na miejscu. Spróbujcie podejść do tego obrazu bez uprzedzeń fanowskich.

Pozdr.

-Widzę kamień na drodze.
-To oznacza, że musimy przejść obok tego kamienia, który leży na drodze

Właśnie tego typu dialogi możemy znaleźć w tym filmie, więc proszę, żeby już nikt nie zakładał tematu o niezasłużonych malinach.
Film był koszmarny pod względem wykonania i gry aktorskiej. Jeśli Ci się spodobała fabuła to polecam obejrzeć pierwowzór.

Nie mam ochoty na oglądanie kolejnego serialu anime. Oceniam film, który nie jest taki zły. Prosty, łatwy i przyjemny? Dlaczego nie. Fabuła nie zachwyca ale też nie odrzuca. Powtarzam: napisałem tę opinię nie będąc pod wpływem kreskówkowego pierwowzoru.

Pozdr.

Po pierwsze: to nie jest anime tylko serial animowany (mówię tu o pierwowzorze tego filmu) i to absolutnie doskonały pod każdym względem.
Po drugie: Jeśli porównuje się film do serialu to owszem, ekranizacja słabo wypada. Jeśli oglądamy film, nie znając kreskówki to jest średni. Jednak NIE jest tak tragiczny jak "Zmierzch" czy "Wampiry i świry". "Ostatni Władca Wiatru" ma skopany scenariusz, ale reżyseria jest dobra, dlatego dziwię się, że Shyamalan dostał Malinę za reżyserię... W ostatnich latach jest po prostu moda na zmieszanie z błotem wszystkiego co stworzył M. Night.
Chcecie wiedzieć dlaczego ten film dostał tyle Złotych Malin? W USA serial animowany, na podstawie którego powstał ten film cieszy się ogromną popularnością. Na imdb.com ma średnią powyżej 9. Właściwie wszyscy tam kochają młodego Awatara. Dlatego, gdy Shyamalan nakręcił średniawy film to wszyscy rzucili się na niego, gdyż "zbeszczecił" ich ukochany serial. Myślę, że to jest prawdziwy powód otrzymania tylu Malin...

Stworzyli to amerykanie lecz kreska jest cholernie podobna do japońskiego stylu. Fakt, mój błąd, że nie zapoznałem się bliżej, ale jak zobaczyłem te wielkie oczy i specyficzną kreskę, bohaterów i w ogóle całokształt - jak znalazł serial anime.
Co do doskonałości - jw. Nie oglądałem, nie wypowiadam się.

Pozdrawiam.

film mógł dostać do biedy malinę za dialogi (ale tylko od biedy), natomiast jeśli dostał malinę za reżyserię to znaczy że chyba komisja przyznająca nagrody ma trociny zamiast mózgów, i płacą im workami kartofli.

Jakby ktoś nie zrozumiał - Shymalan jest reżyserem FENOMENALNYM, i proszę się nie kłócić, bo na przykładzie samego władcy wiatru można to łatwo udowodnić. Przyznanie mu maliny za reżyserię to tak jakby dać Obamie pokojową nagrodę nobla... a nie, zły przykład...

"to tak jakby dać Obamie pokojową nagrodę nobla... a nie, zły przykład..." oplułam monitor ze śmiechu ;-))

Polski dabing jeszcze bardziej dołuje ten film. Warto jednak obejżeć choćby dla efektów specjalnych. Są naprawdę fajne. ILM wykreowało tam ciekawy świat. O wiele słabiej wypada montaż tego wszystkiego, ale da się wytrzymać. Film nie jest aż tak zły jak się mówi. 6,5/10