W sumie to takie obrazki rzeźb, bodajże z byłej Jugosławii, snujące się po ekranie, a w tle pani czyta dość starą książkę sci-fi o rozwoju rodzaju ludzkiego. I tyle. Czy jest to ciekawe? Nie wiem, zasnąłem po 15 minutach.
Szczery jesteś. Inni wypisują bzdury za i bzdury przeciw.