Na początku lat 70-tych był czymś bardzo świeżym, nowatorskim zaglądającym niespodziewanie, głęboko (i umiejętnie) w życie emocjonalne amerykanów.
Dziś jednak już niestety tej świeżości nie ma. Może dlatego, że ta forma przekazu nie wydaje się już niczym przełomowym, też czasy o których film opowiada są co raz bardziej odległe i co raz trudniej jest nam utożsamiać się z bohaterami.
Natomiast dla codziennych użytkowników tik-toka, instagrama, film będzie po prostu koszmarnie nudny