PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=195583}

Ostatnia audycja

A Prairie Home Companion
6,4 2 597
ocen
6,4 10 1 2597
7,2 4
oceny krytyków
Ostatnia audycja
powrót do forum filmu Ostatnia audycja

Widać w nim rękę mistrza. Film jest po prostu cudowny: ciepły, dowcipny, mądry, a także nieco złośliwy (co broni go przed sentymentalizmem). Nade wszystko jest przepełniony nostalgią, do tego z nutką metafizyki. Całość jest pełna lekkości i wdzięku, co jest też olbrzymią zasługą aktorów. Rzeczywiście obsada jest wyśmienita. I chociaż twarze są bardzo znane, odnosimy wrażenie, jakbyśmy obserwowali autentycznych bohaterów tych wydarzeń, ludzi z krwi i kości, jakbyśmy byli świadkami rzeczywistej „ostatniej audycji”. Aż dziw bierze, że ta „banda dziwaków”, z potykającym się o własne nogi i wpadającym na meble Detektywem Noir na czele, ma w sobie tyle autentyczności, że wchodzimy w ich świat bez wahania i wierzymy bohaterom bez reszty. Film ten w przyjemny dla oka i ucha sposób porusza nasze serca przez opowieść o przyjaźni, pasji, przemijaniu… I ta jego nostalgia się udziela: szkoda, że dziś radio to tylko krzyczący ludzie i muzyka z komputera; szkoda, że dzisiejszy świat, nie jest już światem „dla starych ludzi”; szkoda, że coraz mniej takich grup prawdziwych pasjonatów, którzy współpracują razem dla dzieła będącego całym ich życiem. Szkoda, że coraz mniej takich reżyserów i takich filmów.
10/10

snoopy

Ee tam, Snoopy, jakbym tylko miał takich aktorów i trochę kasiorki, to sam bym nakręcił lepszy film mimo młodego jeszcze wieku;)
Jeśli zatem mam być poważny, to twoja opinia zachęca do seansu tak bardzo, jak to możliwe. Altman wielkim artystą filmowym był i ja tego negować nie mogę, a jeśli ktoś uważa, że nie był, to jest głupek i tyle:P
Co do reżyserów-następców Ś.P. Roberta, to jego idealnym kontynuatorem bez wątpienia może być Paul Thomas Anderson, który też lubuje się w mozaikowych fabułach w dramatycznie-komediowych. Pora zapoznać się z resztą dokonań Altmana.

ocenił(a) film na 10
Thommy

Rzeczywiście, Paul Thomas Anderson często jest porównywany do Altmana - i zapewne słusznie. To znakomity reżyser, który jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i na pewno nieraz nas zaskoczy. Zawsze czekam na jego filmy z zainteresowaniem. Odnoszę jednak wrażenie, że na najgłębszym poziomie filmy Andersona i Altmana bardzo się różnią, tak jakby stały za nimi różne wizje rzeczywistości. Nie bardzo jestem w stanie w tej chwili to sprecyzować, to bardziej odczucie niż teza oparta na jakiś analizach. Zresztą oglądałem zaledwie 3 filmy Andersona i ze 6 Altmana, więc co ja mogę wiedzieć.
Pozdrawiam.

snoopy

Heh, ja widziałem z kolei dwa filmy Andersona i ze cztery Altmana, więc co ja mogę powiedzieć:PP
Jak zobaczymy więcej niż 2/3 z ich twórczości, to jeszcze wrócimy do tego tematu.
Również pozdrawiam.

snoopy

Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Dawno nie słyszałam takich świetnych dialogów.

ocenił(a) film na 8
snoopy

zgadzam się, że mniej wprawny, mniej doświadczony zawodowo i prywatnie reżyser nie dałby sobie rady z tą pisaną palcem na wodzie historią. potrzeba doskonałej znajomości materii filmowej, wysublimowanego, uszlachetnianego latami gustu, spostrzegawczości, cierpliwości, perfekcji reżyserskiego zamysłu, by ogarnąć to o czym miał być ten film i czym dzięki Altmanowi jest - tak świetnie spoić tony niuansów, anegdot, osobowości i minizdarzeń to nie lada wyczyn! świetnie zrealizowany, ąwietnie zagrany, ciepły, wzruszający - 8/10 bez żadnych wątpliwości

ocenił(a) film na 10
gilbert23

Bardzo trafnie określiłeś charakter tego filmu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones