Od tego, co przed początkiem do tego, co po końcu ewolucji i wymierania z punktu widzenia skał i różnych przyszłych innych. Geobiosfera jest przedstawiana jako miejsce ewolucyjnych możliwości, gdzie ludzie znikają, ale życie trwa. Film jest inspirowany przez dwie nowele J.-H. Rosny (wspólny pseudonim belgijskich braci Boex, którzy pisali... Od tego, co przed początkiem do tego, co po końcu ewolucji i wymierania z punktu widzenia skał i różnych przyszłych innych. Geobiosfera jest przedstawiana jako miejsce ewolucyjnych możliwości, gdzie ludzie znikają, ale życie trwa. Film jest inspirowany przez dwie nowele J.-H. Rosny (wspólny pseudonim belgijskich braci Boex, którzy pisali science-fiction, zanim stał się on gatunkiem). Film podejmuje ich pluralistyczną wizję ewolucji, w której wyobrażanie sobie prehistorii jest nierozerwalnie związane z wyobrażaniem sobie przyszłości. Kluczowe były również pisma Rogera Caillois na temat kamieni, "Hour of the Star" Clarice Lispector, teoria ewolucji minerałów Roberta Hazena, teoria symbiozy Lynn Margulis, wielogatunkowe scenariusze Donny Haraway, badania Hazel Barton nad mikrobami jaskiniowymi oraz przemyślenia na temat umiejętności czytania i pisania na czas Marci Bjørnerud. W ten, czy inny sposób wszyscy ci myśliciele starali się wyprzeć ludzkość i ludzki rozum z centrum procesów ewolucyjnych. Kręgosłup filmu tworzą cytaty z noweli Rosny i wywiady z Bjørnerud. Jej kotwicą są kamienie. Ufamy kamieniowi jako archiwum, ale równie dobrze możemy pisać na wodzie. W końcu to cząstki, które pozostają. czytaj dalej