Dałem mu 9/10 przede wszystkim za wspaniały klimat (moim zdaniem). Nie razi nawet specjalnie drastyczność tego filmu. Jest krew, ale tam, gdzie być powinna. Ale przede wszystkim w tym filmie jest coś, co nie pozwala oderwać się ani na chwilę od ekranu. Poza tym zakończenie może zaskoczyć (mnie wprawiło w osłupienie). Podsumowując: film naprawdę warty polecenia.
Rozumiem, iż tym "wspaniałym klimatem" są makabryczne zgony poszczególnych bohaterów filmu? Bo trudno powiedzieć, żeby któryś widz się przejął śmiercią tak żałosnych indywiduów jak np. Frank.