Robię dość nietypowy ranking najstraszniejszych i oczywiście doskonałych horrorów. Jeśli chcecie możecie napisać:
1. Jaki horror wam się najbardziej spodobał pod względem: efektów specjalnych. Na którym zamykaliście oczy ze strachu ;P, i oczywiście, który Was najbardziej wystraszył. I jeszcze najważniejsze: HORROR Z dzieciństwa (jeśli jeszcze pamiętacie)!!!
Hm, horror z dzieciństwa?? Pamiętam, że Koszmar z ulicy Wiązów był moim koszmarem, a teraz?? szkoda słów, nic dobrego z tego gatunku nie kręcą...
Najstraszniejszy film(animowany) jaki widzialem?? Titanic i Shrek. Normalnie myslalem ze padne przed TV na zawal serca.... A tak na powaznie to podobala mi sie teksanska masakra pila mechaniczna i oszukac przeznaczenie (part 1)
Zdecydowanie sie zgadzam, Koszmar z ulicy Wiązów.. (z dziecinstwa) a teraz.. no nie wiem.. moze dom woskowych cial (glownie za napiecie i fajne zakonczenie)
Hehhh...
Nikt nie napisał tego horroru, a tego się nie spodziewałem. ;P
Jak miałem 8 lat to widziałem Laleczkę Chucky, i wtedy wszystko się zaczęło... nocne koszmary, lęk do lalek, strach przed ciemnością i wogóle, nawet teraz się jej boję po 7 latach!!!!!!! to było takie przerażające...
Napusz ktoś czy widzieliście następne części i czy te były również przerażające... A tak poza tym to macie prawdę mówiąc, że w naszych czasach nie umieją robiś takich horrorów jak kiedyć... ;O
Terrorboy, wymienieles 3 horrory, wsrod ktorych napisales Braindead - wiec mam prosbe. Czy mozesz mi wypisac sceny, albo nie napisz jedna jedyna scene, w ktrorej choc odrobine przez mysl moze przejsc slowo "strach".
pozdrawiam.
teraz porządnie przestraszyłam się na Ammityville, a że nadal jestem dzieckiem to tego drugiego nie mam :P Nie no jak miałam 6 czy 7 lat to bałam się Jumanji :P (głupek wiem)
Dla mnie Ring (japońska wersja),Lśnienie, oraz Blair Witch Project
Nic innego na tę chwilę nie przychodzi mi na myśl
Do dziś pamiętam jak wystrachał mnie 12-stolatka "Obcy 8 pasażer Nostromo" i oczywiście "Poltelgeist". Bałem się sam wracać z kina :).
Dziś już takich filmów nie ma.
Jako 13-latek oglądałem w trzech częściach "Amerykańskiego wilkołaka w Londynie". Po prostu po pół godzinie musiałem zastopować i ochłonąć. Bałem się jak diabli. Poza tym w takiej przerwie widziałem w telewizji teledysk Tasmin Archer "Sleeping Satellite" i do tej pory mi ciarki przechodzą, gdy słyszę ten utwór. Więc niezła trauma, przyznasz?
Ostatnio obejrzałem ten film ponownie (po 13 latach). I jestem pod wrażeniem. To naprawdę bardzo dobry film, nie tylko jako horror, których fanem niespecjalnie jestem.
hehe, miałem chyba z 6 - 7 lat - oglądałem "The Thing" - sceny z tego filmu na długo zapadły mi w pamieci - ogólnie nie polecam takich filmów dzieciom w takim wieku:) teraz moge sie z tego smiac ale naprawde było straszne
najstraszniejszy horror z dziecinstwa- zdecydowanie laleczka chucky!
ostatnio obejrzane dobre horrory: hostel, zejscie,teksanska masakra.
Zdecydowanie sgodzę się z lexi_20, a Hause of Wax to był chyba najwiękyszy szjaz jaki mógł powstać, a tak wogóle to też nienawidze Paris Hilton ;P, a nie wiem tylko dlaczego jeszcze pokazywali produkcję Domu woskowych ciał na MTV fee, chyba się komuś nudziło...
Mój horror z dzieciństwa to "The Thing", pamiętam że wtedy zrobił na mnie bardzo duże wrażenie i nie mogłem przez ten film długo spać :)
A teraz ? Szkoda gadać, Dom Woskowych Ciał był tak głupi że aż śmieszny, Zejście nie zachwyciło niczym oprócz kilku krwawych scen a o Hostel wolę jak najszybciej zapomnieć, gdyż był bardziej masakryczny niż straszny :/ Podobały mi się natomiast Egzorcyzmy Emily Rose.
Teraz już nie robi się takich horrorów jak dawniej, niestety :(
egzorcyzmy były dobre, ale dla mnie okropne a nie straszne, natomiast amitville mnie wystraszylo. xD
co do house of wax - był obrzydliwy w dokładnym tego słowa znaczeniu
Mnie strasznie wystraszył "The Ring"- sparaliżował strachem- to najlepsze określenie.
The Blair Witch Project też był dobry
Zobacz sobie na różne fora-ten temat jest bardzo często powtarzany :) Np na forum Shuttera :) Albo Zejścia :) pozdrawiam ;)
Ho ho. Ja to pamiętam "Furię", chyba z Kirkiem Douglasem. A tak to nie oglądałem horrorów kiedyś. Teraz w wieku 15 lat wspominam przygodową "Mumię". Przeraził mnie ten kościotrup wyrywający języki. A najbardziej to się bałem Buki z "Muminków". Była przerażająca. Na prawde.
Teraz to ostatnio przestraszyło mnie lekko "Zejście", mocno "Egzorcyzmy Emily Rose" (świetny klimat!), a jeszcze bardziej rok temu ponad "Nieodebrane połączenie" (czy jakoś podobnie, wiem, że po angielsku "One Missed Call").
fakt, teraz horrory są fajne, ale już nie straszne, ale upieram się przy tym, że Hostel, najlepszym filmeme na świecie, a co do teksańskiej masakry... nawet fajna ae sie spodziewałam więcej
Horrory z dzieciństwa to na pewno - Alien, Srebrna Kula (85r.), Koszmar z ulicy wiazow, Blob (88r.) Straceni chłopcy (87r.) i jeszcze "Mój własny wróg" z 85 roku nieby nie horror ale mialem ciezkie noce :P
za napiecie: Blair With Project, The Grudge
za klimat : texanska
za fabule : skeleton key
Ale podsumowuja nie widzialem horroru na ktorym naprawde byl sie bal.
Mam nadzieje, ze Silent Hill to zmieni :)
Wy się oczywiście nie znacie, za mało horrorów widzieliści:
-Halloween (1978)
-Piątek Trzynastego (1980)
-Droga Śmierci (Dead End) (2003)
-Koszmar z ulicy wiązów (1984)
-Psychoza (1960)
-Noc żywych trupów (1990)
-Smętarz dla zwierzaków (1989)
-Droga bez powrotu (2003)
-Lśnienie (1980)
-Teksańska masakra piłą mechaniczną (Texas Chainsaw Massacre) (2003)
-Autostopowicz (1986)
-Martwe Zło (Evil Dead) (1981)
-Cannibal Holocaust (1980)
-Wioska przeklętych (Village of the damned) (1960)
-Dark Water (2002)
-Siedem bram piekieł (The Beyond) (1981)
-Mgła (1980)
-W paszczy szaleństwa (1995)
-Omen (1976)
Narazie tylko tyle przyszło mi do głowy, jeżeli ktoś uważa, że te horrory nie straszą i są bzdetne wogule się nie zna na tym gatunku i podaje filmy typu "Bali Witch project" (zmarnowany czas, choć zakończenie dobre), szkoda mi takich ludzi. Niektórzy oglądają tylko najnowsze produkcje, a tu dobrego horroru się raczej nie zobaczy, chyba sie wyczerpały pomysły, dlatego tyle remaków. A dla mnie rządzą jednogłośnie horrory lat osiemdziesiątych, te klimaty po prostu super. Czekam na opinie innych.
rzadko ogladam horrory. ale 6 zmysł to wg. filmwebu horror(wg. mnie thriller) ale mi sie podobał a ostatnio oglądałem oszukac przeznaczenie 3 i moze przez to ze JESZCZE nie oglądałem oszukac 1 ani 2 to mi sie nawet...podobął za pomysł (za to oszukiwanie przeznaczenia) ale te sposoby śmieri to tak.. no.. specyficzne...jest to ciekaway pomysł ale nie był to genialny film dla mnie ale ogólnie mi sie podobał...za scenariusz, rezyserie i...za pomysły śmierci.... ;)
hmm...moje ulubione to Widmo, Oszukac Przeznaczenie (I, II i III)
Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną ale ta z 1974r. Cannibal Holocaust i mógłbym jeszcze długo wymieniac. A horror z dzieciństwa to Krzyk:DD
Zdecydowanie Teksańska Masakra.....stary film, ale wciąz niedościgniony wzorzec!
ja uwielbiam..
najlepsze z dziecinstwa (najbardziej straszne) - oczywiście Fredek :) 1 i 3 w sumie wszystkie bardzo dobre i Evil Dead - opór teraz już sie takich nie robi jak dobrze zauważyliście ... tylko nigdzie nie mogę dopaść :( a i podobno druga część byla i ostatnio nakręcili coś o innym tytule ale niby 3 część ED.
njlbardziej straszny teraz - chyba Krąg - amerykański...
ulubiony wszystko na max super - Ciemność (Darkness) (-- KONIECZNIE !!! kto nie widział.
Blair Witch i 1 i 2 naprawdę bardzo dobre.
a z klimatycznych - jeździec bez głowy, gothika, czerwona róża
na "luźno" skeleton key
a i jeszcz koniecznie obejrzyjcie miasteczko salem na podstawie Kinga !! naprawdę film prawie tak dobry jak książka.
Polecam również Hiczkoka za niepowtarzalny, niedościgniony nastrój.
Oraz ulubiony z horror - SF - ukryty wymiar !!! rulez ;)
i jak ktoś wspomniał W PASZCZY SZALEŃSTWA !! genialny.
jeszcze za klimat 28 dni później :D Drakula oczywiście.
zywe trupy - oprócz ostatniego..
smakosza nie tykać - lipa straszne ooj mógłbym pisać i pisać ;)
Ogólnie
1. ciemność
2. martwe zło
3. krąg
4. ukryty wymiar
5. w paszczy szaleństwa
i PS jest genialny cykl (chyba trylogia) japoński terror się chyba nazywa - twóry kręgu i dark water - wizje, infekcja i 3 nie pamiętam ale naprawde konkret.
Mnie najbardziej w dzieciństwie przerażał diabeł z Przyjaciół wesołego diabła z tym swoim ogromnym widelcem i pomrukiwaniem. Miałam przez niego sporo koszmarów. A dziś bardziej boję się horrorów z duchami niz tych gdzie krew sie leje litrami. Zawiodłam sie jednak na Lśnieniu z Nicholsonem, chociaż po ksiązce w nocy bałam się wyjść z pokoju:)
Jak byłam mała rodzice wzięli mnie na I częśc Jurasic park do kina i strasznie się bałam, cały film przesiedziałam tyłem do ekranu. A ostatni dobry horror jaki oglądałam to Exorcism: The Possession of Gail Bowers
najlepszym horrorem jaki ja widzialem było zdecydowanie "Lśnienie" z genialną rolą Jacka Nickolsona. A jeżeli chodzi o najlepszą scenę z tego filmu to jak ten dzieciak stoi nad łózkiem matki z nożem w ręku i takim mrocznym głosem wypowiada wkółko słowa "REDRUM" :) to było naprawde dobre
The Ring - może nie jest taki straszny ale bardzo tajemniczy i trzyma w napięciu. Ma w sobie coś takiego, że po ogladnięciu dłuuugo nie można przestać o tym myśleć...a niektóre sceny z tego filmu pozostają w pamięci i straszą po nocach...
7 dni.....a i jeśli chodzi o straszne postacie to Buka z Muminków była postrachem mojego dzieciństwa...i chyba nie tylko mojego
Hmm, najbardziej przerażający film to Ring. Szczególnie gdy kiedyś oglądałem go SPECJALNIE o północy przy zgaszonym świetle. Efekty niesamiowite, przez tydzień miałem co noc stracha, ale na szczęście żadnych złych snów. Drugi film, który warto polecić to Klątwa, również twórców Ringa. Jak sobie przypomnę tą babkę z włosami co bekała, trochę przeraża :P. Horrory mają swój specyficzny klimat :).
Amityville,
Piątki Trzynastego,
Halloweeny
Domy - choć jak się dziś je ogląda to trochę nabierają komediowej otoczki
TO,oczywiście
Koszmary z ulicy Wiązów
1. Piątek 13-ego.
2. The Grudge - Klątwa (jedyny film, na którym zamykałem oczy).
3. Horror z dzieciństwa... Aż szkoda gadać. "Wagary", "Doktor chichot" i inne żenujące produkcje.
Kocham horrory, nawet moja prezentacja maturalna (rok temu) miała temat: Horror gra ze strachem na przykładach literackich i filmowych. Uwielbiam "Lśnienie", obie części "The Ring" po japońsku oczywiście, "Dark Water" też po japońsku. Ostatnimi czasy naprawde ciężko trafić na coś ciekawego. Od czasów "Szóstego zmysłu" (świetnego nawiasem mówiąc) oglądam multum filmów horroropodobnych np. "Inni" czy "Klucz do koszmaru", które starają się sprawić wrażenie strasznych z zaskakującym zakończeniem. Gdzie te horrory??
z dzieciństwa: Powrót Żywych Trupów, Koszmar z ulicy Wiązów i Dracula (1992). Z laleczki Chucky się zawsze śmiałem, to samo z piątkiem trzynastego... dzisiaj na uznanie zasługuje "gdy zapada zmrok"
Oj pamiętam, gdy byłam mała "uderzyły" mnie horrory takie jak: "Laleczka Chucky", "Omen" czy "dziecko Rosmery"!!
Coraz trudniej trafić na porządny horror. To trochę smutne;)
Miesiąc temu oglądałam "Shutter", no cóż już dawno tak się nie cieszyłam z oglądanego horroru!!!!=]
widmo a z tych bardziej zwariowanych to martwica mozgu ktory nakrecil P.Jackson.ten od Wladcy pierscieni:D
Horrorem z dzieciństwa, który mnie niewiarygodnie przeraził był "The Thing". Wymienię jeszcze (nie wiem czy to się liczy) jeden z odcinków "X-files", w którym w kanałach grasował pewien potworek atakujący ludzi (zostawiał im na plecach znamię i coś jeszcze w środku:)....
hm...z dziecinstwa Ptaki Hitchocka....brrr....to stary film ale jak zobaczylam to sie balam glowe z domu wychylic....
z nowych na pewno zlodziej zycia, klatwa, oszukac przeznaczenie (I, II) , i blair witch project.....
Ja wam opowiem (100% real) sytuacje, po obejrzanym wg mnie najstraszniejszym horrorze The Ring.. lezelismy sobie z dziewczyna (ci ktorzy ogladali skumają motyw z telefonem) i chciałem jej dowcip zrobic, wiec schowalem moja komórke do kieszeni i drygnolem na moj domowy (dodam ze bylo ok. godz 23) sami w domu.. haha byście widzieli jej minem, troche sie pośmiałem z niej i odrzuciłem połączenie.. nagle za dosłownie 10sec znowu telefon dzwoni.. patrze na nią ona na mnie... patrze na moj tel nie ma żadnego połaczenia ku**a jak podchodzilem zeby odebrac ten telefon to mialem pierwszy raz w zyciu nogi jak z waty , rytm serca przewyzsza o 400% norme..i co sie okazało ze se babcia zadzwonila o 23 w nocy ...uff to bylo najstraszniejesze uczucie jakie kiedykolwiek przezylem (filmy niszcza psychike pamietajcie o tym :D) pozdro ;D
jeśli chodzi o horrory z dzieciństwa to zdecydowanie laleczka chucky bałem się wtedy lalek i wogule jeśli chodzi o jakiś horror (z tych nowych) to nie ma takiego wogule nie ma sie czego bać jesli chodzi o jakis fajny (podkreslam nieprzerażający) to podobały mi sie obie czesci piły milczenie owiec hannibal no i to chyba wszystko