Nie przepadam za horrorami, ale seria "Oszukać przeznaczenie" jest jednym z wyjątków, które lubię, jako że podoba mi się ta tematyka, tematyka przeznaczenia i czyhającej na nas Śmierci...
Pierwsze dwa horrory naprawdę niezłe, można się było przestraszyć, gdyż nastrój grozy budowany był bardzo dobrze, a i efekty specjalne robiły swoje. Trzecia część - KOSZMAR (i nie jest to, mimo że tyczy się horroru, ocena pozytywna)!!!
Zacznę od karuzeli. W zasadzie już o tym pisaliście - od razu widać, że informatycy w szkole z infy mieli pewno dwóję.
Przyczyny śmierci były niekiedy lekko przesadzone. Chodzi m.in. o dwie panie upieczone w solarce. Trochę przesadzili z tym kremem, deską i z kolesiem, który nie mógł wybić szyby, skoro słyszał straszliwe krzyki. Powodowało to, że horror stawał się wkurzającą komedią.
Brak jakiegokolwiek nawiązania do poprzednich części również z lekka denerwował. Podobnie zresztą jak sami bohaterowie, nie sposób ich polubić.
Ale żeby by było jasne - nikogo nie zniechęcam do oglądania, jednemu fil się podoba, a drugiemu nie.