film w zasadzie obejrzałem dla samych wypadków bo chyba to jest najciekawsze w tej serii :P co mogę powiedzieć wszystkie były bardzo przyjemne, ale jest sporo błędów:
1) wypadek na kolejce przez kamerę Frankiego, który z niej wysiadł :/, był co prawda wyciek oleju, ale skoro był wyciek oleju to trzeba było przy tym zostać a nie wtrącać tej kamery w wizję, której w prawdziwym życiu już zabrakło :/
2) solarium...hehe no typowe dwie głupie nastolatki (oczywiście nie obrażając nikogo), więc akurat o to się nie sprzeczam :P
3) magazyn i to jak młotki i śrubokręty kierowały podnośnikiem, to było niezłe, ale jak dla mnie naciągane za bardzo
4) fajerwerki (już to było opisane), no kurde no, ale super impreza, wielki festyn, kupa ludzi zajmujących się sprzętem i nagle wszyscy zostawili te przyczepy i zniknęli, zastawione jakimś badziewnym drewnianym kołkiem, tak jakby takie gówno miało wytrzymać nacisk strzelających ogni :| ehh...
To o wypadkach, a teraz kolejność...załamka !! Najpierw dwie laski, potem Frankie, potem murzyn, następnie dwoje magazynierów, siostra z jakąś laską i gł. bohaterowie, tak siedzieli, tymczasem to jak ginęli w ogóle się kupy nie trzymało :/ w poprzednich dwóch częściach jak kogoś ratowali to było ok, kolejka przechodziła - żyjesz, a tutaj raz się ratują, zaraz i tak giną i to w innej kolejności... łeee... nie podobało mi się :/ to już nie było to samo :/
końcówka mnie już w ogóle dobiła kiedy ta zaczęła mieć ZNOWU jakieś wizje dziwne...jak dla mnie to scenarzysta nie chciał żeby film był za krótki to trzeba było coś dopisać w miarę przyzwoitego :/
No i dialogi, prawie jak w telenowelach. Dobrze, że Kevin przeklnął za którymś razem bo byłoby bez "prawie" :/ śmiech na sali, no ale...
Ogólnie filmu nie polecam i jedyne co było ciekawe to tylko wypadki i właściwie to wszystko. Tak jak myślałem że 3 bedzie świetna tak 4 chyba już nie chce :/
Pozdrawiam
P.S. i niech nikt nie pisze commentsów typu "to po co oglądałeś, trzeba było nie ogladać a nie teraz narzekasz", bo od razu odpowiadam że chciałem obejrzeć i się zawiodłem a teraz tylko ostrzegam ludzi żeby czasu nie tracili na oglądanie jak i na ściąganie tego filmu - lepiej iśc do znajomych żeby pokazali same wypadki i koniec w tym temacie.
he he potwierdzam , na szczęście przewidziałem to i troszeczke oszukałem przeznaczenie tego filmu ;-) przewijałem strzałeczkami - takie nieszkodliwe 5 sek skoki - sens zachowany , przykrosci słuchania genialnych bohaterów brak , a wypadki doczekały sie powtórek i projekcji poklatkowej w celu analizy efektów. Dzieki takiemu zabiegowi film jest łatwy , strawny i przyjemny - polecam przepis !!
ps. scenarzysta chyba ma cos z głowa bo na filmie cierpiała głównia ta częśc ciała :-)
No i jak by na to nie patrzeć - mamy kolejna trylogie - wow !! teraz jeszcze trzecia piła którą bedzie trzeba obejrzec w ten sam sposób ( bo inaczej nie dam rady - dwójka okaleczyła Mnie swoimi tekstami i genialnym zachowaniem biednych bohaterów :-(
Pozdrawiam wszystkich i prosze Was , jak juz macie na Mnie wieszać psy za ta piłe ...to poprosze rasowe i nie sliniące sie ;-)
A ja osobiście polecam Trzecią częśc tegoż filmu.. Tak jak pozostałe jest ona równie dobra( nawet powiem więcej) uważam że jest tak dobra jak druga. Pierwsza była wersja najsłabszą.. Druga, okazała się rewelacyjną ( to w niej było najwięcej krwi, to ona trzymała w napięciu, wypadków nie mozna było przewidziec..karambole, drabinki,dentysta)a trzecia jest równie dobra.. tutaj "na dzieńdobry"pokazany jest katastroficzny " wypadek"podczas przejażdżki roller coasterem.. Nikt mi nie powie chyba, ze nie "uniosło" go podczas pokazywania jak bohaterowie wypadają z fotelików na takiej wysokosci czy jak pzrygłupie laleczki chciały się upiększyc w solarium i niestety im nie wyszło??!!! Ta część nie była w niczym gorsza od poprzedniej.
Osobiście liczę na czwartą częśc i jeżeli bedzie ona taka jak trójka to też ja będę polecać..