PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=564161}

Oszukać przeznaczenie 5

Final Destination 5
2011
5,7 63 tys. ocen
5,7 10 1 63352
5,1 24 krytyków
Oszukać przeznaczenie 5
powrót do forum filmu Oszukać przeznaczenie 5

Witam. Film oglądałem wczoraj. Jest całkiem niezły. Ja za efekty daje 8/10 za film (fabuła) 7/10.

Ale zastanawiają mnie trzy rzeczy. W jednej ze scen Bludworth (Koroner) mówi bohaterom że jedyną szansą na przeżycie jest zabicie kogoś (wtedy osoba objęta klątwą przejmuje życie osoby którą zabiła). Dlaczego nie mówł tego bohaterom kolejnych części ( jak dowiadujemy się w ostatniej scenie ta częśc jest PREQUELEM). Zapomniał czy jak?? Głupie niedociągnięcie...troche na siłe wrczucone (choć sam pomysł fajny).

I druga ważniejsza sprawa. Tak jak mówiłem Koroner powiedział bohaterom że jak kogoś zabiją wtedy przeżyją. A główny bohater zabija przecież inną osobę prawda (przejmuje życie policjanta). Więc dlaczego ginie??? Czyżby ten policjant miał lecieć tym samlotem i sam tam zginąć?? Żeby chcociaż jakaś wzmianka o tym była...ale nie ma. Dziwne to. Jakby jakieś sceny wycięto.

I ostatnia rzecz. Ta dziewczyna (Molly bodajże). Ona w wizji Sama nie zginęła. Była jedyną ocalałą. Wiec dlaczego na końcu ginie?? Żeby chociaż jakoś twórcy strali się to w filmie wytłumacyć ale nie ona ginie i już. Żadnego wytłumaczenia a co za tym idzie żadnego sensu. Chyba że ja coś przeoczyłem...

ocenił(a) film na 8
teksas55

Główny bohater zginął bo policjant pewnie też jakoś miał zginąć w tym momencie, niekoniecznie miał lecieć samolotem (musze obejrzeć jeszcze raz 1 bo pamietam ze tam tez wypadek samolotu spowodowało włączenie jakiegoś urządzenia na pokładzie i wydaje mi sie ze to również były słuchawki tego gościa). BTW. np. gdyby Nathan miał zginąć jak osoba którą zabił to zginąłby przez krwiaka w mózgu a nie od kół samolotu ;P

Co do Molly to może po prostu nadszedł na nią czas ;P Może jej przeznaczeniem było bycie w tym samolocie razem z Samem , podczas filmu namawiał ją on przecież na ten lot ;)

ocenił(a) film na 1
bLACKshEEP51

Jakie kur... słuchawki wtf??

teksas55

"W jednej ze scen Bludworth (Koroner) mówi bohaterom że jedyną szansą na przeżycie jest zabicie kogoś (wtedy osoba objęta klątwą przejmuje życie osoby którą zabiła). Dlaczego nie mówł tego bohaterom kolejnych części ( jak dowiadujemy się w ostatniej scenie ta częśc jest PREQUELEM). Zapomniał czy jak?? Głupie niedociągnięcie...troche na siłe wrczucone (choć sam pomysł fajny)."
Może dlatego że dowiedział się o tym że główni bohaterzy 5 zginęli w tym samolocie i wiedział że ten sposób nie działa. Bo w części 2 tłumaczył że jest inny sposób na ucieczkę od śmierci i było to chyba narodziny dziecka czyli nowe życie.
Co do 3 akapitu to stawiam na to że Molly jak i Sam stali się już częścią wizji głównego bohatera części 1. A jeżeli chodzi o Sama i przejęcie życia policjanta to należy chyba już do własnych interpretacji. To był policjant, niebezpieczny zawód mógł zginąć w kążdej chwili, podczas jakiejś akcji. Albo Sam nie przejął życia policjanta bo to nie on go zabił. Sam zabił Petera i może przejął jego życie przed zabiciem policjanta. I Sam zajął miejsce Petera a Molly miejsce Sama :D Tak można to interpretować.

ocenił(a) film na 7
Snajper_21

no tak. Ale koroner mówił że już wcześniej były wizje które ratowaly życie i póxniej umierali, a na sam koniec okazuje sie zo to było przed lotem. jedyny niepotrzebny watek tego filmu.
Czy to może było oficjalne zakończenie serii?
Mi się podobały reklamy-zwiastuny przed filmem conana barbarzyńcy i bitwy warszawskiej

ocenił(a) film na 7
Wojo09

Pewnie mówił o innych przypadkach. Nigdzie nie było powiedziane, że przypadki pokazane w filmie są jedynymi.

Co do zabójstw, to przejmuje się tyle życia, ile zostało ofierze. Pewnie policjant zginąłby gdzieś w tym momencie (niekoniecznie w samolocie).

co do Molly to wydaje mi się, że albo jej przeznaczeniem było po prostu zginąć w samolocie, albo miała zginąć na moście zaraz po Samie, ale że ten kogoś zabił to jego życie wydłużyło się nieco i to dlatego Molly zginęła przed Samem

ocenił(a) film na 10
mstone

Skoro Peter przejął życie policjanta, to uwolnił się od przeznaczenia. Tym samym stał się osobą, która może zostać zabita by przedłużyć życie innego ściganego przez śmierć.

ocenił(a) film na 10
Michael_Cullen_2

a co do ich śmierci. To widocznie śmierć ścigała ich nadal, tak jak w przypadku cz 3 , gdzie dopadła ich po 5 miesiącach

ocenił(a) film na 6
Michael_Cullen_2

wlasnie sam swtorzylem temat odnoscie smierci molly. Ona nie mogla zginac na tym moscie bo fragment mostu ktory sie rozwalal miala za soba. Tak samo nie moglo byc jej przeznaczeniem zginac w tym samolocie bo bez sama nie poleciala by d paryza. Taki blad filmu.

Co do tego ze nie bylo nigdy wczesniej powiedziane ze wystarczy kogos zabic nie zgadzam sie a przynajmniej nie do konca.Bylo powiedziane ZYcie za zycie smierc za smierc wiec mozna bylo sie domyslec (w 2 czesci padlo takie zdanie)

gorn899

Początkowo śmierć tej laski nie byłaby w samolocie pewnie .... Przeznaczeniem tego jej chłopaka było zginąć na moście więc jakby zginą to ona by nie wsiadła do samolotu....
Z kolei kiedy on przeżył i , oszukał śmierć to ona "wymyśliła" inny scenariusz dla nich i właśnie może chodziło o to zginięcie w samolocie (bycie w wizji tego gostka z 1 części)

ocenił(a) film na 9
Snajper_21

Gdyby Sam zajał miejsce Petera, a Molly Sama, to Sam zginął by pierwszy - w wizji Peter ginie przed Samem. W samolocie natomiast pierwsza zgineła Molly

ocenił(a) film na 7
Snajper_21

O ile dobrze pamietam chodzilo o pomoc w narodzeniu dziecka, ktore z jakiegos powodu mialo sie nie narodzic badz narodzic sie martwe. Co do stwierdzenia koronera ze trzeba spowodowac czyjas smierc by przejac zycie tej osoby to jak najbardziej pasuje. To ze ta czesc okazuje sie prequelem i nie bylo pokazanych wczesniej takich sytuacji nie oznacza ze ich nie bylo. Policjant mogl zginac w kazdej chwili dlatego tez bohater stracil zycie, zas Molly mogla zginac w wizji jako ostatnia, lecz w samolocie zginela pierwsza poniewaz Sam mial juz przejete zycie policjanta ktory akurat pozniej mial zginac, oczywiscie w zupelnie innym miejscu i przy innej sytuacji....... oczywiscie jest jeszcze wiele roznych interpretacji ale ta mi sie wydaje najlepsza :P Pozdro dla wszystkich i dolaczam sie do stwierdzenia ze ta czesc byla najlepsza.
PS tez zwrocilem uwage na napis WODA na baniaku..... aczkolwiek mieszkajac w Hiszpanii kiedys mi sie trafila puszka Coli, polskiej produkcji, z maszyny, wiec moze i woda byla polskiej dystrybucji... zamotalem...

ocenił(a) film na 8
teksas55

teksas55 . A dlaczego u okulisty na pojemniku z wodą było napisane WODA ? po polsku... czy tylko ja to zauważyłem?

ocenił(a) film na 8
bodek75

Pisze woda??
Kurna nie zauwazyłem

giovanni50

Też nie zauważyłem...bodek75 spostrzegawczy jestes....zaraz sprawdze

bodek75

Też się nad tym zastanawiałam. Ten napis "woda" był polskim napisem do filmu. Tak jak dialogi bohaterów

ocenił(a) film na 8
Valenciaa

Ten napis woda był na pojemniku z wodą , a nie jak napisy dialogów. O to chodzi

ocenił(a) film na 7
teksas55

Wcale nie jest powiedziane, że Molly by nie zginęła na moście. Mógł ją uderzyć jakiś kawałek od urywającego się mostu. Ale widząc, że
w samolocie ona pierwsza zginęła, nie Sam to świadczy o tym, że to było jakieś nowe Przeznaczenie wymyślone przez Śmierć.
Może po to by zabić Sama, który zajął miejsce Petera, który i tak miał zginąć i jego czas życia był krótki. Ale trochę to dziwne by wszyscy ginęli tylko po to by weliminować Sama, ale twórcą filmu zachciało się połączenia z jedynką ;) Tak więc podsumowując według tej części - Da się oszukać Śmierć.

Kamila186

Też zauważyłem napis woda :D Co do sytuacji w samolocie to może Sam zginął by pierwszy gdyby nie pozwolił usiąść Molly przy oknie, bo była taka sytuacja gdzie on chciał usiąść. Ale to tylko moje gdybanie. Ale i tak sądzę że oni stali się częścią nowego planu, głównego bohatera z 1 części, i to kto zginął pierwszy nie miało już znaczenia, bo Sam już nie miał wizji.

teksas55

zresztą skoro to zabijanie nie działało to po co miałby opowiadać to ludziom z kolejnych części?

teksas55

Nathan przejął życie od robotnika nadzianego na hak (nie pamiętam jego imienia) jednak okazuje się, że mając krwiaka w mózgu i tak by umarł. Wobec tego czemu przeznaczenie początkowo ominęło Nathana? Logicznie rzecz biorąc - nie powinno. Dopadło go dopiero po śmierci reszty, jako ostatniego. Kolejna sprawa - jako pierwsza z samolotu wypadła/zginęła Molly (która według mnie nie powinna w ogóle zginąć) a dopiero po niej Sam. Strasznie dziwnie pokombinowana ta końcówka filmu i jak dla mnie - nielogiczna.

ocenił(a) film na 4
arkolesz

Śmierć ominęła Nathana, bo przejął on ilość życia jaka została temu robotnikowi. Widocznie robotnik miał zginąć tego samego dnia co na końcu zginął Nathan od kół samolotu.

teksas55

Molly ginie bo to już chodzi o inną tragedię. Historia z mostem się już zakończyła i śmierć dała im spokój a potem przyszła kolejna tragedia i tak a propo wszyscy tam zgineli, nie tylko Molly ale to juz jest zupełnie inna historia.

ocenił(a) film na 10
teksas55

W niedzielę 21 sierpnia obejrzałem ten film i uważam, że jest najlepszy z całej serii. Film nieprzewidywalny i trzymający w napięciu do samego końca. Nikt nie mógł przewidzieć, że ocaleni wsiądą na pokład samolotu, z którego wysiadł Alex Browning. A szczątki samolotu spadną na pub, w którym przebywał ostatni z ocalonych. Twórcy filmu dają widzowi wyraźnie do zrozumienia, że szóstej części już nie będzie. Koniec piątki, jest jednocześnie początkiem pierwszego odcinka. Troszkę szkoda, bo polubilem filmy spod znaku "Final Destination" i i chętnie obejrzałbym " Oszukać przeznaczenie 6" ,7 ,8 itd. Reasumując film bardzo dobry, który z czystym sumieniem mogę polecić fanom thrillerów i horrorów.

użytkownik usunięty
Szamotulanin

To może teraz osoby z Oszukać Przeznaczenie 6 zginęły by (w finale) na autostradzie (OP2) ;-)
Co do samolotu słuchawki jako wadliwa elektryka samolotu spowodowały katastrofę którą przewidział Alex (o ile dobrze pamiętam 1 część filmu). Do wszystkich co uważają że takie bibeloty nie są w stanie zabić tak wielu ludzi: Katastrofa lotu Swissair 111.
Sam zamienił się z Molly więc przestawił kolejność zgonu. Ona nie wsiadł by do samolotu gdyby wcześniej zginął Sam więc jak się coś zmieniło to został napisany nowy scenariusz śmierci w którym Sam i Molly byli częścią wizji Alexa.
Nathan dowiedział się że w KAŻDEJ chwili odebrane życie Royowi może zostać utracone (nikt nie mówił ile zostało życia Royowi) traf chciał że akurat w barze/restauracji i w taki sposób (zgnieciony przez część samolotu).

problem z koncowka polga na tym, ze samolot w piuerwszej czesci rozwala sie nad zatoka, bo lotniskoJFK konczy sie i zaczyna aie domy a zaraz potem zatoka i Jamaica bay i ocean.... nawet w pierwszej czesci pokazuja jak wylawiaja czesci samolotu z wody wiec dupa a nie pub, niedopatrzenie kolejne!!!

ocenił(a) film na 4
BRADFORD

Ale na pub nie spadł cały samolot, tylko jakaś jego część-chyba koła. Reszta pewnie wylądowała w zatoce.