dobry film, z początku wydawał się taki bez fabularny, z czasem jednak odpowiednio wciągał i ciekawił; świetne role Green i młodych aktorek Temple i Valverde, poza tym ładna muzyka i zdjęcia - kino warte uwagi
Moja ocena: 7/10
dokładnie takie same miałem odczucia. z początku - no cóż - trzeba się troszkę wczuć, ale z czasem fabuła się rozkręca i główny wątek nabiera rumieńców. no i na całe szczęście nie jest to film jednowymiarowy, lecz dużo bardziej złożony, przez co finał filmu jeszcze bardziej zyskuje. nie ma jednoznacznych, "moralnych", ani szczęśliwych rozwiązań, co jeszcze bardziej "uczłowiecza" tą historię.
I jak podkreślasz - rewelacyjna Eva Green (jak dla mnie chyba jej najlepszy film pod względem aktorskim), plus całkiem niezłe i przekonywujące dziewczęta. Dobra obsada, piękne zdjęcia i muzyka plus interesująca fabuła i okazuje się, że powstaje prosty, ale jakże piękny film. nieprawdaż?