Hoog (spore podobieństwo do Indiana Jonesa) podąża, targany rządzą zemsty, za Lio Sha aby wyrównać z nią stare porachunki a przy okazji znaleźć cenny diament. II część "Pająków" to niestety słaby film Langa (dla mnie jeden z jego najsłabszych) i nie żałuję, że reżyser porzucił pomysł kręcenia dalszego ciągu (w pierwotnym zamyśle miało ich powstać cztery). Uważam, że Lang lepiej się sprawdzał w ambitniejszych filmach jak np "Zmęczona śmierć" czy "Metropolis", które zaczął kręcić w późniejszym czasie. Patrząc na "ciężar gatunkowy" filmu to przypomina mi ten z "Doktora Mabuse" i uważam, że "Pająki" należy traktować jako przetarcie przed tym wielkim filmem.