Farrell zamiast Arnolda to pół biedy, PG-13 zamiast R to już katastrofa.

Następne pokolenia będą kojarzyć Pamięć Absolutną z Absolutną szmirą Farralla, kino jest na dnie...

w ogóle powinien być jakiś zakaz robienia remaków klasyków kina...
już czekam na remake Blade Runnera z Pattisonem w roli głównej...

hmm nie rozumiem, premiera za 30 dni, a jak rozumiem już wszyscy film widzieliście?

Oglądałem wystarczająco dużo filmów tego typu aby słusznie zakładać jak to się skończy :p Jeżeli się pomylę - sprostuję, chociaż jestem przekonany, że to będzie porażka :]

aha 'zakładasz' jak to się skończy bo oglądałeś wystarczająco dużo filmów... już myślałem że jednak oglądałeś

Tak jak Ty zakładasz idąc do warzywniaka że nie kupisz tam telewizora, tak jak zakładam, że remake świetnego i kultowego filmu gdzie rolę zabawnego mięśniaka Arniego gra Farrell (sic!). Zamiast świetnych kostiumów będą efekty komputerowe, a zamiast rozgrywki w postaci bezsensownej aczkolwiek uzasadnionej przemocy, będzie "para nastolatków" + Farrell strzelający z dupy tęczą. Można się miło zaskoczyć ale nie w takim przypadku. Mam nadzieje, że nie pozostawiłem niedomówień tym razem.

warzywniak > telewizor ? nie ma sensu w tym porównaniu.

Dalej oceniasz film jakbyś go już widział. Piszesz jak będzie zrobiony, jak zagrają aktorzy i kwestionujesz ich dobór bo sam z góry zakładasz, że film będzie wierną kopią starego Total Recall. Nie wiesz czy tak będzie, nie znasz fabuły, widziałeś trailer i po nim oceniasz cały film. W skrócie wróżysz ze swojej szklanej kuli i bardzo dokładnie opisujesz jak będzie WEDŁUG CIEBIE zrobiony ten film, a potem ten wymyślony przez siebie film mieszasz z błotem. Ostre ocenianie czegoś, czego się nie zna, na podstawie jakiegoś swojego 'założenia' jest delikatnie mówiąc niemądre.