PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=537275}

Pamięć absolutna

Total Recall
2012
6,4 96 tys. ocen
6,4 10 1 95577
5,0 22 krytyków
Pamięć absolutna
powrót do forum filmu Pamięć absolutna

Hauser pozostał w fikcji czy wszystko działo się naprawdę? Wszystko zależy od tego czy ten znaczek, który zrobili mu w Rekall był tatuażem czy tylko zwykłą farbą/atramentem. Gdyby to był tatuaż to na końcu powinien go mieć na ręce (gdyby końcówka była w realnym świecie).

ocenił(a) film na 6
bhawling

To czy miałby tatuaż czy nie niczego by nie dowodziło.

użytkownik usunięty
bhawling

Też tego zbytnio nie rozumiem, ale wygląda mi, że to jednak musiał być sen. Bo niby po co byłaby ta końcowa scena, gdzie Hauser ze zdziwieniem odkrywa brak tatuażu i w tym samym momencie pojawia się reklama "Rekall". Jeśli tatuaż był zmywalny i nie miał znaczenia, to po co mieliby zwracać na to uwagę? Gdyby nadal miał ten tatuaż, albo chociaż jakiś ślad po nim, to wtedy właśnie byłoby wiadomo, że wszystko wydarzyło się naprawdę. Z powodu tej głupiej końcówki obniżyłam ocenę, bo nie znoszę takich bezsensownych zakończeń.

ocenił(a) film na 6

W wirtualnej rzeczywistości, gdzie wszystko można wykreować - stworzenie śladu po tatuażu, też nie byłoby problemem, więc nadal byśmy nie wiedzieli czy to rzeczywistość czy wirtual. Ja osobiście skłaniam się do wniosku, że sama końcówka nie była w realu.

użytkownik usunięty
nexus9

No w sumie masz rację...
A może on se w ogóle umarł? I to były obrazy, które przeleciały mu przez głowę w chwili śmierci? Bo tuż przed tym dziwacznym zakończeniem (kiedy budzi się w karetce czy co to tam było) laska go opłakuje, tak jakby był martwy. Może w tym momencie coś jeszcze dociera do jego umierającego mózgu i dlatego w tym zakończeniu mówi do niej, że wszystko jest w porządku. Chociaż to pewnie nadinterpretacja...

ocenił(a) film na 6

W tym przypadku pewnie tak, ale generalnie u Dicka wszystko jest możliwe - weźmy np. takiego Ubika - wszystko tam jest urojeniami umarłych, a na końcu ci którzy wydawali się nam żywymi okazują się też martwymi.

ocenił(a) film na 7
nexus9

Właśnie o to mi chodziło - gdyby w końcowej scenie znaczek na ręce był, to można by się zastanawiać czy to świat realny czy tylko dokładna projekcja. Jednak w przypadku gdzie znaczka nie ma to można się skłaniać bardziej w stronę snu/projekcji lub nawet śmierci.