Co to ma być?? Co niektórzy to ostro przesadzają. Film jest niezły, ale krytycy filmowi zawsze zapatrzeni w przeszłość i sentymenty dołują strasznie. Nie jest to kino wybitne ale że od razu gniot itp? Wersja z Arnim też arcydziełem nie jest, a co niektórzy wychwalają pod niebiosa. Jak dla mnie film OK na raz. Pozdro