Wydaje mi się, że sporo osób ocenia ten film słabo, bo porównuje go z poprzednią wersją a
z tego co czytałem, ma on się bardziej opierać na twórczości Dicka. Film z Arnim był
typowym filmem akcji bez głębszej refleksji i być może ludzie idąc na współczesną wersję
spodziewali się czegoś innego. Chciałem się wybrać na ten film i wobec czego mam
pytanie: czy ten film naprawdę jest taki słaby, nawet jeśli nie bierze się pod uwagę
poprzedniej wersji?
ani jeden ani drugi nie ma wiele wspólnego z opowiadaniem Dicka
z opowiadania zaczerpnięto tylko motyw wizyty w Rekal i rozwinięto to w film akcji a samo opowiadanie nie jest ani długie ani nadzwyczajne więc przepraszam, co tu można było "wierniej oddać"
róznica jest taka ze TR 2012 składa sie juz prawie w całości z pościgów, bijatyk i strzelanin