Film z gatunku Thiller, akcja, Si Fi, z tego wszystkiego thiller bym wykreślił :). Plusy daję za:
- dobre miasta przyszłości klimatem mogą konkurować z miastami w piątym elemencie, łowcą
androidów czy starej wersji.
- efekty specjalne były na odpowiednim poziomie
- smaczki ze starej części (np. kobieta z trzema piersiami:)
Jako, że dzisiejsze filmy S/F nie mają już takiego klimatu tych SF z lat 80 to i tak na dzisiejsze
kino daję 8/10.
Minusem będzie dla mnie
- Zbyt płytka fabuła
- za dużo akcji w filmie po którym oczekiwałem więcej S/F, nie dane poczuć życia mieszkańców
miast przyszłości, brak wątków pobocznych. Collin gra na pół gwizdka jak na mój gust.
Ogólnie polecam, można się wybrać na ten film do kina. Ale nie w weekend bo wtedy jest
drogo ;P
Dla mnie kobieta z trzeba piersiami to była kompletna pomyłka.
W starej wersji było to usprawiedliwione obecnością przeróżnych mutantów na Marsie, ale tutaj?
Chamskie, z dupy nawiązanie, żeby wkraść się w łaski fanów filmu z 1990.
w sumie nie taki zły film, choć słabszy od wersji z Arnim. po wypowiedziach użytkowników spodziewałem się czegoś znacznie gorszego. gównie dlatego, że brak było tu klimatu. efekty stoją na wysokim poziomie, ale niestety nie zrobiły na mnie takiego wrażenia jak te z roku '90, bowiem nie miały stylu. jest dużo akcji (może i zbyt dużo). aktorsko jest dobrze
podobał mi się pomysł przeniesienia akcji w całości na Ziemię i nie było ani słowa o Marsie, jak w poprzedniej wersji. nie wiem, jak było w książce