Mam do was takie pytanie: na końcu w werji reżyserskiej po zabiciu złej żony, Hauser patrzy na swoją rękę i w miejscu gdzie miał na początku filmu wbijaną igłę, nic nie ma. Czy to może oznaczać że się wcale nie obudził z tej maszyny, a ta cała historia była jedynie wytworem a tajnych agentach, której Hauser sobie życzył?
No już to trochę rowikłałem. Tylko w werji reżyserskiej jest ta scena i sugeruje nam ona, że cała akcja filmu od momentu wejścia do tej maszyny i pierwszego wkroczenia policjantów, których Hauser zabija jest wytworem recall.
oczywiście że całą akcja filmu działa się w jego umyśle i był podłączony pod rekall