PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=537275}

Pamięć absolutna

Total Recall
2012
6,4 96 tys. ocen
6,4 10 1 95577
5,0 22 krytyków
Pamięć absolutna
powrót do forum filmu Pamięć absolutna

Nie rozumiem producentów, reżysera i aktorów w tym filmie grających, biorących udział przy produkcji etc. Pomijam oczywiście to, że prawdopodobnie to kolejny skok na kase...ale.
Chciałem powiedzieć tylko jedno. Po co kręcony jest ten film ?! Skoro od razu wiadomo, że wersja z Arnoldem jest lepsza, klasyka kina scfi, złote lata 90 tid. Pamięć absolutna, wersja z 1990 roku nie była filmem wybitnym ale nie była przeciętniakiem, to film wybijający się ponad przeciętność. Dobrze zagrany, humorystyczny i po prostu dobry.
Dlatego nie wiem czego spodziewają się twórcy fimu z Farellem.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
punks1989

Spodziewają się choćby tego, że ten film spodoba się np. komuś, kto urodził się w roku 1994 i miał zero lat gdy Arnold grał w pierwszej "Pamięci", "Terminatorze 2" i "Predatorze" i kojarzy go bardziej jako gubernatora Kalifornii niż gwiazdę kina akcji, co więcej wychował się na efektach komputerowych dalece bardziej zaawansowanych niż "Matrix" i taka pierwsza "Pamięć" z Arnoldem może wydać mu się sztuczna, gumowa, głupawa i stara. Ja mam 28 lat i wychowałem się na filmach z ekipą z "Expendables 2", co nie zmienia faktu, że podoba mi się nowa wersja "Pamięci". Nie uważam żeby wersja oryginalna była "lepsza bo to klasyk", ta jest po prostu inna i nie bezcześci w żaden sposób poprzedniej wersji.

ocenił(a) film na 8
Soul7

Ja się jakoś urodziłem wcześniej i nie przeszkadza to zupełnie w odbiorze filmu. TR z Arnoldem też mi się podobał, ale nowy, z Farrellem wcale nie jest gorszy. Ma kilka nonsensownych momentów, ale ogólnie jest to dobry film akcji, w konwencji SF.

ocenił(a) film na 5
Jaho63

ja nie neguje jego wartości, lecz sensowność :) trochę skok na kasę. a stara "Pamięć" miała specyficzny klimat, jak większość filmów z tamtych lat, a tego nie da się podrobić.

ocenił(a) film na 8
punks1989

Ja poszedłem do kina ze sceptycznym nastawieniem. Ale znalazłem całkiem inny film. Naprawdę dobry. Gdyby tylko oszczędzono śmiesznych, naciąganych scen, typu walka na pięści z robotem (Choć wiem, że to tylko mi i nielicznym przeszkadza. Taka jakaś dziwna przypadłość, że spodziewam się, że kiedy człowiek dostanie w szczękę potężny cios mechaniczną ręką, posypią się zęby, szczęka zostanie złamana), albo jak dobrze zrozumiałem pokonanie w 17 minut odległości c.13 000km. (średnica ziemi), czyli z prędkością ok. 46 000km/h !!!! Na dodatek Collin przy tej prędkości wyszedł sobie z "windy" i maszerował po drabince. Chyba ktoś się zbytnio nie skupił nad tym.

ocenił(a) film na 7
Jaho63

Heh, też wolę Science-Fiction z większym naciskiem na SCIENCE, ale to tylko film - był efektowny, dobrze się oglądało, świat przyszłości był idealnie pokazany, czuć klimat K. Dicka, nawet taki smaczek jak motyw z tą rudą babą na celnym, myślisz, że Farrell niczym Arnold przebrał się za babę by zmylić wrogów a tu taki psikus ;)