W wersji Director's Cut jest kilka poważnych zmian w filmie, jest dużo lepiej przemyślany, dziwne
że nie dali jej w kinie, co o tym sądzicie?
Jeszcze chciałem dodać że ogólnie jest ciekawszy i lepiej się go ogląda, a zakończenie daje niezłą rozkmine, w kinowej wersji nie jest już taki zajebisty przez co film ucierpiał na ocenach, szkoda :(
Muszę się zgodzić, wersja DC jest dużo lepsza, bardziej spójna i zarazem bardziej zaskakująca. Czemu nie można było od razu jej wypuścić do kin ? :/
ja ogladałem DC i podobał mi się film , szkoda ze niemozna dac noty 7.4 /10 , tylko 7 , szkoda
// dodam ze bardzo przypomina Matrixa , świat fajny bardzo podobny do Deus EX najbardziej te roboty i machiny
DC też oglądałem i mi się podobał na 7.5 ale jest tylko całościowa ocena więc 7. Muszę poszukać jakie są różnice z wersją kinową. Odnośnie Deus Ex to miałem to samo skojarzenie. Szczególnie jakoś te helikoptery były bardzo deus exowe :)
Deus Ex czerpał mocno z "Łowcy Androidów", wcześniejsze wersje gry z 'Johnego Mnemonica"...
Z tego co na razie się dowiedziałem to na pewno 3 cycki. A dalej to już nie wiem
Ja właśnie obejrzałem ten film. Wersję reżyserską, zwykłej nie widziałem, także nie napiszę różnic.. trwała 130min.
Ja zobaczyłem wersje kinową ale porównałem końcówkę bo tez miała się różnic. Różnica to tylko niby jedno ujęcie dodatkowe, niby kilka sekund ale sporo miesza i wydaje mi się że lekko otwiera drogę do kolejnej części.
za jakiś czas na tej stronie http://www.movie-censorship.com powinno się pojawić
[SPOILER] W finałowej scenie jak Hauser podchodzi do Meliny to patrzy na reklamę Rekall tak jest w wersji kinowej. W tej wydłużonej jest podobnie tylko że za nim popatrzył na reklamę zauważa że na ramieniu tam gdzie miał być tatuaż z Rekall jest mały opatrunek. Gdy go zrywa tatuażu w ogóle nie ma. Wtedy własnie patrzy na wspomnianą reklamę.
Wiem że nie którzy powiedzą, że to może nic nie znaczyć lub nie był to w ogóle tatuaż i mu z szedł. Lecz jeżeli był to tatuaż to czemu go nie ma? Wynika że w cale nie był w Rekall lub może chcieć dojść prawdy dlatego napisałem o otwartej drodze na kolejną część.